- Dziury są tak duże, że można sobie zrobić krzywdę. Nie wspomnę już o tym, co dzieję się w czasie deszczu, kiedy to ciężko jest przejść tą ulicą. Już raz się tutaj przewróciłem, no i kogo skarżyć? Przez 2 miesiące miałem rękę w gipsie, zażalenie mogę składać chyba do samego Pana Boga - powiedział jeden z mieszkańców Piotrkowa.
Urząd Miasta w Piotrkowie poinformował nas, że na przełomie maja i czerwca ma rozpocząć się remont ul. Wojska Polskiego. Pracami objęty zostanie odcinek od ul. Toruńskiej do wiaduktu PKP. Wymienione mają zostać stare płyty chodnikowe, po obu stronach ulicy, na kostkę betonową wraz z przebudową zjazdów do posesji w obrębie pasa drogowego oraz ustawieniem nowych latarni z oświetleniem ledowym po północnej stronie modernizowanego odcinka. - Póki co nie ma w planach remontu odcinka od wiaduktu PKP do Al. Armii Krajowej - dodał Jarosław Bąkowicz, kierownik Biura Prasowego UM.
Komentarze 16
25.05.2018 17:28
Jeszcze długo na wszystko poczekamy niestety.
25.05.2018 15:15
Mieszkałem tam 8 lat przy krzyżuwce z Kostromską nic nie roboli ulica i chodniki wołały o pomste. I co po 3 latach dalej nic a na Widotekę kasa jest . Świadczy to okim.....
25.05.2018 13:13
Najlepszym sposobem jest ogłoszenie programu Chodnik+. Lud od razu się uraduje i będzie spokój.
25.05.2018 13:07
Tu się puści "bączka" /tzw."naprawa cząskowa"/ tam się puści bączka i tak remonty lecą. Im bliżej wyborów tym tych bączków będzie więcej. A tak serio. Czy jak się remontuje kompleksowo Próchnika czy nie można było to pociągnąć jeszcze 250 metrów do Roosevelta i remont tej ulicy zakończyć w całości. A tak to trochę tu ,trochę tam. A później w komunikatach prasowych a jakże ile to ulic wyremontowano...
25.05.2018 12:02
Nie narzekajcie na Chojniaka, w tym mieście nie rządzi Chojniak tylko sekretarz miasta Munik z przewodniczącym rady miasta Błaszczyńskim. Wspiera ich 8 radnych ze stowarzyszenia Rzazem Dla Piotrkowa i 4 radnych SLD. Chojniak musi robić to co mu każą bo inaczej nie zostanie 7 Dni Piotrków, oprócz kilkuset tysięcy oszczędności w polskiej walucie ma ponad pół miliona dolarów. Mowa o radnym Pencina. Tacy to pożyją. Np. taki radny z RdP Winiarski zarabia rocznie ponad 430 tys. zł. Jest jeden co nie ma nic tylko same długi ale czy to jego wina, że go wyrzucili z pracy z Ciepłowni?