Sprawą natychmiast zajęła się prokuratura, która rozpoczęła śledztwo w sprawie narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, które skutkowało nieumyślnym spowodowaniem kalectwa. - Prokuratura Rejonowa w Piotrkowie Trybunalskim już dysponuje opinią biegłych w tej sprawie. Jest ona nadal analizowana, jednak nie jest wykluczone, że trzeba będzie wystąpić o opinię uzupełniającą - wyjaśnia Sławomir Mamrot, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie.
Przypomnijmy, że w styczniu 2013 roku 27-letni wówczas Paweł Kowara z raną na nodze udał się na Szpitalny Oddział Ratunkowy Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego w Piotrkowie. Po opatrzeniu rany został odesłany do domu. Przez weekend jego stan pogorszył się do tego stopnia, że w poniedziałek zdecydowano o przyjęciu go na oddział chirurgiczny. Wówczas lekarze podjęli decyzję o przetransportowaniu chorego do szpitala MSW w Łodzi. Tam mężczyzna dowiedział się o konieczności amputowania nogi z powodu zagrożenia życia.
MW
Komentarze 31
22.03.2014 00:41
Odnoszę wrażenie, że wziąłeś mnie za lekarza. W dodatku za lekarza z mocno roszczeniową postawą. Nie wiem, z czego to wywnioskowałeś, wiem natomiast, że obca jest Ci umiejętność czytania ze zrozumieniem. Widzisz, żeby wykuć rycerską zbroję, nie wystarczy umieć napi******ć młotkiem... Samo składanie liter do kupy, to jeszcze nie jest umiejętność czytania.
Spróbuj zrozumieć to, co ja napisałem wcześniej. Weterynaria to jedyny "bezkorupcyjny" dział medycyny w Polsce - właśnie dlatego, że jest płatna, a konkretnie chodzi o to, że pieniądze idą bezpośrednio od właściciela zwierzęcia do weterynarza, a nie drogą okólną przez budżet i rzeszę urzędników. Mechanizm przekazywania pieniędzy jest tutaj bardzo ważny. Za leczenie owego "kundla" widać ktoś zapłacił (wydał z własnej kieszeni, zebrał od ofiarodawców, lub weterynarz wykonał zabiegi nieodpłatnie, czyli "z dobrego serca"). Więc nikt tutaj nie okradł ani Ciebie, ani tych rzesz schorowanych ludzi czekających w wielomiesięcznych kolejkach. A to dlaczego rząd ma człowieka w dupie, jak to pięknie ująłeś, to odrębny temat. Z moich obserwacji wynika, że jest w stanie zrozumieć to zaledwie kilka procent społeczeństwa. To nie jest próba obrażania Ciebie, czy kogokolwiek - stwierdzam tylko fakt.
21.03.2014 15:01
Jeden warty drugiego.
21.03.2014 08:42
O kundle dba sie w tym kraju z prostej przyczyny - pomoc weterynaryjna jest odpłatna.Za darmo leczone sa pojedyncze zwierzęta i to przez ludzi zupełnie ( i pozytywnie) zakręconych na tym punkcie.Reszta z kasę - i nikt się temu jakoś nie dziwi, media się tym nie zajmują i wszyscy traktują to jako normę.
I tu masz rację. Bo tak naprawdę rząd ma ludzi w d**ie.No,chyba,ze ida wybory-wtedy obieca gwiazdkę z nieba i da gwarancje nieśmiertelności ;->
Zawsze w takim razie warto zacząć od siebie.
Zresztą - zawiodłeś mie tym wyświechtanym sloganem ;->
I masz ty chłopie całkowitą rację!
Szkoda,że tak wiele ludzi dało się ogłupić politykom i sterowanym przez nich mediom...
21.03.2014 06:53
21.03.2014 00:32