Radni PiS we wniosku oskarżają przewodniczącego piotrkowskiej RM o unikanie dyskusji na temat istotnych problemów dla Piotrkowa. Wśród nich wymieniają: podwyżkę opłat za wywóz śmieci, stan infrastruktury drogowej i targowisk miejskich, stan finansów miejskich i budżet, a także sytuację w MOPR.
- Mówimy stop głosowaniu w trybie korespondencyjnym. Jesteśmy krajem demokratycznym i powinniśmy mieć możliwość zabierania głosu w sprawach istotnych dla naszego miasta. Pobieramy diety i naszym zadaniem jest reprezentowanie mieszkańców miasta i inicjowanie działań, które mogłyby pozytywnie wpłynąć na jego rozwój. W chwili obecnej, zadane przez nas pytania często pozostają bez odpowiedzi. - mówi Łukasz Janik, przewodniczący Klubu Radnych PiS. - To niedopuszczalne, by wykorzystywać zjawisko pandemii i dramat wielu do prowadzenia samodzielnych i pozbawionych kontroli publicznych działań – dodaje.