Przez kilka dni czterej czołowi piłkarze Polonii: Damian Gul, Jakub Paprocki, Mateusz Jakubiak i Karol Kowalczyk trenowali ze Zjednoczonymi Bełchatów, ostatecznie piotrkowski zespół opuści tylko Damian Gul, trzej pozostali mają zostać w Polonii. W nowym sezonie na boisku nie zobaczymy także Jakuba Grzegorzewskiego, który zamierza się zająć już tylko menedżerką. Na ostatnim treningu ćwiczyło zaledwie kilku zawodników. Trudno oprzeć się wrażeniu, że w klubie panuje chaos, jak się okazuje częściowo jest to spowodowane wycofaniem się sponsora i nie najlepszą organizacją pracy.

 - Od pewnego czasu nie mamy stałej umowy sponsorskiej, dlatego musieliśmy zweryfikować nasze cele i założenia. Głównego sponsora nadal nie mamy, funkcjonujemy dzięki miejskiej dotacji i własnym środkom finansowym. Przeorganizujemy też pewne rzeczy, niektórzy w klubie byli obarczeni zbyt wieloma zadaniami, teraz się to zmieni - powiedział Marcin Krawczyk, wiceprezes Polonii.

Jednym z najbardziej zaskakujących ruchów kadrowych, jest bez wątpienia rezygnacja dotychczasowego trenera Roberta Grzesiuka, pod koniec ubiegłego sezonu prowadzony przez niego zespół w świetnym stylu zdołał utrzymać się w IV lidze, mimo to wieloletni zawodnik Polonii, a później jej wiceprezes i w końcu trener, postanowił zrezygnować.

 - Chcę trochę odpocząć, przez trzy ostatnie lata prowadziłem zajęcia zarówno z seniorami, jak i juniorami, w domu byłem tylko gościem. Chcę mieć więcej czasu dla najbliższych. Teraz skupię się tylko na pracy z naszymi młodszymi zawodnikami, występującymi w I lidze wojewódzkiej. Chcę też zrobić odpowiedni kurs trenerski i później na pewno powrócę do pracy z seniorami - powiedział Robert Grzesiuk.

Nowym trenerem piotrkowskiego zespołu został Dariusz Różycki, który prowadził wcześniej m.in. Zawiszę Pajęczno, a ostatnio nadzorował pracę wszystkich grup młodzieżowych Polonii. Nowy trener liczy na to, że kluczowi zawodnicy jednak zostaną, chciałby również wprowadzić do zespołu kilku młodych zawodników.

 - Testujemy kilku zawodników, w tej chwili nie stać nas jednak na jakieś spektakularne transfery i musimy poszukać innego rozwiązania. Ja nie boję się wprowadzać swoich wychowanków, tym bardziej, że mamy kilku naprawdę zdolnych chłopaków. Na pewno nie wszyscy sobie od razu poradzą, ale z czasem powinno być coraz lepiej. Jestem optymistą - podsumowuje Dariusz Różycki.

Główny cel w nowym sezonie to utrzymanie w IV lidze, Polonia zainauguruje rozgrywki w pierwszy weekend sierpnia w Bełchatowie, gdzie zmierzy się ze Zjednoczonymi.