Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie, prowadzi dwa śledztwa w sprawie niedopełnienia obowiązków, przez urzędowych lekarzy weterynarii, działających w celu osiągnięcia korzyści majątkowych, poprzez poświadczanie nieprawdy w świadectwach zdrowia trzody chlewnej, która w rzeczywistości nie została przez nich poddana badaniom. Proceder miał mieć miejsce na terenie kilku miejscowości w województwie łódzkim, i trwać co najmniej od grudnia 2020 r. do maja 2021 r.
7 grudnia funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi dokonali zatrzymania łącznie 23 osób (w tym czterech lekarzy weterynarii i 19 hodowców trzody chlewnej).
Jak wynika z zebranego materiału dowodowego, kilku lekarzy weterynarii niedopełniało obowiązków działając, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. - Dokładnie dopuścili się przestępstwa przez niewykonywanie badań trzody chlewnej przed wystawieniem świadectwa zdrowia świń. Tym samym w tych dokumentach poświadczali nieprawdę co do okoliczności mających znaczenie prawne. Nie badając stwierdzali, że zwierzęta te nie miały w danym dniu objawów chorób działając tym samym na szkodę interesu publicznego - informuje mł. insp. Joanna Kącka z KWP w Łodzi.
Prokuratura Okręgowa przedstawiła zarzuty wszystkim zatrzymanym.
Zgromadzony dotychczas materiał dowodowy dał podstawy do przedstawienia zarzutów, wobec wszystkich zatrzymanych osób, w tym trzem urzędowym lekarzom weterynarii o poświadczanie nieprawdy w świadectwach zdrowia trzody chlewnej, a pozostałym osobom prowadzącym gospodarstwa hodowlane oraz lekarzowi weterynarii zarzuty związane z nakłanianiem urzędowych lekarzy weterynarii do wystawiania poświadczających nieprawdę świadectw zdrowia dla trzody chlewnej oraz posługiwania się tymi dokumentami - informuje Magdalena Czołnowska-Musioł, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej.
Wobec podejrzanych zastosowano nieizolacyjne środki zapobiegawcze, a lekarzy weterynarii dodatkowo zawieszono w czynnościach służbowych.
Ze względu na rozwojowy charakter śledztwa, kierując się dobrem postępowania przygotowawczego, nie można na obecnym etapie udzielić bardziej szczegółowych informacji - podkreśla Magdalena Czołnowska-Musioł.
Nadużycie uprawień przez funkcjonariusza publicznego jest zagrożone karą do 10 lat pozbawienia wolności. Jeżeli uczyni on sobie z tego stałe źródło dochodu sąd może podwyższyć karę nawet do 15 lat więzienia.
Foto. KWP Łódź.
Komentarze 71
11.12.2021 09:27
celowe działanie majace na celu zastraszenie nie pokornych ,cała szopka z asf -covit to tylko zasłona /dymna/ dla ludzi asf jest nie stanowi zagrożenia ,,na covit umierają młodzi ludzie po przyjęciu preparatu genetycznego /wrocław/ i nikt nic z tym nie robi ?
10.12.2021 21:12
dlaczego nikt nie napisal o jakie badania chodzi... co za szczujnia...
10.12.2021 20:34
Czy to ci rolnicy, co tak drogi blokowali?
10.12.2021 10:06
czym rózni się teleporada udzielona telefonicznie przez lekarza i zaordynowanie np. aspiryny ,od tego co zrobili ? kto ważniejszy ludzie czy trzoda ? ktoś pomylił priorytety
10.12.2021 08:09
stary temat ,cenzura działa w najlepsze ,co rolnicy maja do tego ? robia to co im weterynaria nakazuje ,czy aby to nie ZASTRASZENIE niepokornych ?