- Pojawiła się pierwsza osoba chcąca zaopiekować się psem. Dzwoniła pani z województwa zachodniopomorskiego zainteresowana adopcją Ciuchci. Ma już w domu bokserkę na wózku. Kobieta ta jest lekarzem i umówiliśmy się, że przyjedzie do nas we wrześniu ze swoim pieskiem. W ogóle mogę powiedzieć, że wszyscy interesują się losem Ciuchci. Myślę, że chyba los jej wynagrodzi to kalectwo. Ciuchcia dostała drugą szansę i mam nadzieję, że będzie szczęśliwa - mówi Maria Mrozińska, pracownik piotrkowskiego schroniska dla zwierząt.
Skatowaną suczkę znalazł na torach maszynista przejeżdżającego pociągu. Sparaliżowana trafiła do schroniska. Tu pracownicy podjęli decyzję, że nie uśpią kalekiego psa, a postarają się zdobyć dla niego specjalny wózek. I udało się. Ciuchcia czeka teraz na nowy dom.
- Zderzenie pojazdów przy Hali Targowej w Piotrkowie. Kierowca wymusił pierwszeństwo
- Ścieżka rowerowa Piotrków - Przygłów oficjalnie otwarta
- Policja apeluje o bezpieczną podróż podczas świątecznych wyjazdów
- ZUS wypłacił ponad 151,2 tys. świadczeń "Aktywnie w żłobku" na 214,4 mln zł
- Pożar ciężarówki na A1
- Miejskie wigilie w regionie. Piotrków, Bełchatów, Opoczno, Tomaszów, Łódź
- Ponad 1,3 mln zł umorzonej pożyczki
- Wspólne działania policji i straży leśnej. Patrolują okoliczne lasy
- Wyłudzał pieniądze za pomocą BLIK-a