- 12 listopada 2017 roku w godzinach popołudniowych dyżurny piotrkowskiej jednostki policji otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie, który chce rzucić się pod pociąg. Nie tracąc chwili czasu, dyżurny przekazał komunikat drogą radiową wszystkim patrolom. Jako pierwsi na teren w pobliżu dworca kolejowego w Piotrkowie Trybunalskim przyjechali funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego. Zauważyli stojącego na torowisku młodego mężczyznę. Było to chwilę przed przyjazdem pociągu. W pobliżu nie było osób postronnych. Funkcjonariusze natychmiast zareagowali i ściągnęli desperata z torów. Od 21-latka wyczuwalna była woń alkoholu. Był załamany i mówił, że nie widzi sensu życia – informuje KMP w Piotrkowie.
Życiu mieszkańca powiatu piotrkowskiego nie zagraża już niebezpieczeństwo.