Cegły z Europy sypią się na głowy piotrkowian

Czwartek, 09 lutego 202357
Rozpadający się budynek po dawnej restauracji "Europa" to temat znany chyba wszystkim mieszkańcom Piotrkowa Trybunalskiego. Obiekt od dawna jest w opłakanym stanie i nie brakuje głosów, że powinien zostać wyburzony. Tym bardziej, że mimo zastosowanych zabezpieczeń, nadal zagraża przechodniom i parkującym tam kierowcom.

Ładuję galerię...

O groźnym incydencie, do jakiego doszło właśnie w sąsiedztwie opisywanego budynku, poinformował w mediach społecznościowych pan Marcin.

W minionym tygodniu spacerowałem ulicą Stronczyńskiego. Po odprowadzeniu dzieci do szkoły, wracałem obok byłej "Europy". Nagle znad drzwi budynku, spadła na chodnik tuż obok mnie cegła.  Miejsce, skąd te cegły spadają, nadal nie jest zabezpieczone. Kwestią czasu jest, kiedy spadną kolejne niebezpieczne odłamki ściany. Oby na chodnik, a nie komuś na głowę. Byłem w tym miejscu po weekendzie i okazało się, że ktoś ładnie pozamiatał zalegające fragmenty tynku - powiedział mieszkaniec Piotrkowa.

 

 

Zgłoszenia w sprawie złego stanu obiektu, znajdującego się między ulicami Stronczyńskiego a Toruńską, wpływają też do piotrkowskiej Straży miejskiej. 

Straż Miejska w trybie doraźnym podejmuje tam interwencje - także w zakresie utrzymania czystości i porządku na przyległym terenie. To między innymi na ich skutek właściciel zamontował tu siatki  zabezpieczające przed spadającym gruzem i uprzątał ten teren z różnego rodzaju odpadów.  Niestety budynek ten coraz bardziej niszczeje.  Po ostatnim incydencie Straż Miejska wszczyna kolejne postępowanie w sprawie o wykroczenie. Monitorujemy w miarę możliwości ten i inne obiekty, mogące zagrażać bezpieczeństwu - mówi Jacek Hofman, komendant piotrkowskiej SM.


Czy zatem najlepszym rozwiązaniem nie byłoby pozbycie się i tak kompletnie już zniszczonego budynku? Okazuje się, że nie jest to takie proste. 

W sprawie "Europy" podejmujemy interwencje cyklicznie. Po naszych pracach, wyjeżdżają tam na interwencje strażacy. Właścicielowi wysyłaliśmy nakazy zabezpieczenia terenu. Oczywiście myśleliśmy też o rozbiórce budynku, ale takiej decyzji nie da się podjąć bez zgody konserwatora zabytków. Jedyne co nam pozostaje, to wysyłanie monitów, mobilizujących właściciela do utrzymania terenu w należytym porządku. W przeszłości odpadające cegły były odkuwane. Jest też zabezpieczenie, ale trudno przewidzieć, jak budynek będzie się z dnia na dzień zmieniał - mówi Waldemar Gumienny, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego dla miasta Piotrkowa Trybunalskiego

Skontaktowaliśmy się z właścicielem obiektu, jednak nie zdecydował się na skomentowanie tej sprawy.

 

Wygląda więc na to, że - przynajmniej póki co - przechodząc w bezpośrednim sąsiedztwie Europy, warto zachować szczególną ostrożność.

POLECAMY


Zainteresował temat?

12

3


Komentarze (57)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Zenobiusz ~Zenobiusz (Gość)21.02.2023 14:53

Z obserwacji forum ze mam do czynienia z gronem fachowców, prawników, architektów, specjalistów od ochrony zabytków. Jeśli chcecie zmienić sytuację panującą w WUOZ w Łodzi był ostatnio nabór na stanowisko Inspektor Ochrony Zabytków wystarczy tylko posiadać odpowiednie kwalifikacje:
Wykształcenie: wyższe historia, architektura, gospodarka przestrzenna, planowanie przestrzenne, konserwatorstwo, konserwacja zabytków
Znajomość kodeksu postepowania administracyjnego, ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami oraz
umiejętność ich stosowania w praktyce
Biegła umiejętność obsługi komputera pakiet MS Office,
Sumienność, rzetelność, komunikatywność
Umiejętność działania w sytuacjach stresowych
prawo jazdy kat. "B"
Posiadanie obywatelstwa polskiego
Korzystanie z pełni praw publicznych
Nieskazanie prawomocnym wyrokiem za umyślne przestępstwo lub umyślne przestępstwo skarbowe,
Wystarczy tylko złożyć dokumenty elektronicznie i zacząć pracę za minimalne wynagrodzenie.
Jeżeli chcecie zmienić sytuację w PINB też sa nabory na wolne stanowiska, bo żaden fachowiec po budownictwie nie przyjdzie do pracy za 4000 brutto. Oczywiście można tez wieszać psy na Chojniaku albo jakimś innym urzędniku, ale czy Was obchodzi sytuacja nie Waszej własności, mnie osobiście nie. Oni mają masę własnych miejskich budynków, dróg i urządzeń w kiepskim stanie technicznym, wymagających naprawy. Całą odpowiedzialność za stan Europy ponosi nikt inny jak właściciel budynku.

02


Grażka ~Grażka (Gość)14.02.2023 21:58

Europa w rozsypce a spójrzcie na słupy elektryczne stojące również na ul Strończyńskiego vis a vis tej rudery , są w takim samym stanie . Też beton się z nich sypie . Chojniak o nic nie dba . Jest porządek na ul Łódzkiej tam gdzie zamieszkuje.

40


Francesco Camonte ~Francesco Camonte (Gość)14.02.2023 10:59

Jestem zdziwiony, że do tej pory ta stara rudera nie poszła śladami tej, która stała u zbiegu al. 3 Maja i Narutowicza naprzeciw klasztoru OO Bernardynów. W przypadku straszydła "Europy" jego eminencji konserwatorowi wypadłby wówczas z ręki argument, że ta ruina musi stać po wieczne czasy. Mieszkańcy Piotrkowa odetchnęliby z ulgą, a stanowisko konserwatora utraciłoby jeden z atutów do sensu jego istnienia.

23


oFca ~oFca (Gość)13.02.2023 21:30

Może ta inicjatywa piotrkowska zajmie się tematem? Coś pożytecznego byście dla miasta zrobili..

33


go?ć_piotrkowianka ~go?ć_piotrkowianka (Gość)12.02.2023 16:03

Drodzy Państwo, jest jedno wyjście: zmieńcie konserwatora zabytków. No bo co to jest za zabytek, stara rozwalająca się rudera, grożącą śmiercią przechodniów? Przecież on może w każdej chwili się zawalić. Co za indolencja urzędu miasta,że to straszydło kompromitujące nie tylko miasto,a przede wszystkim urząd miasta i Pana, Panie Chojniak, że nie możecie sobie z tym problemem poradzić. Nie zgadza się konserwator zabytków, to wystąpcie wyżej, albo jeszcze wyżej. A w ogóle dlaczego nie zajmą się tą sprawą złotouści posłowie i senatorowie wszelkiej partyjnej maści Piotrkowa i powiatu? Jak Wam nie wstyd?

15


Kukizowiec ~Kukizowiec (Gość)09.02.2023 11:45

Doprowadzanie do ruiny budynków zabytkowych to celowe działanie. Kupują je po korzystnej cenie, nic nie robią przez lata, czekają aż się zawali, rozbierają resztki i atrakcyjny plac w centrum miasta można opchnąć za grube pieniądze deweloperowi. Główną winę ponoszą władze miasta, bo po 1. w umowie sprzedaży takich budynków trzeba zastrzegać czas na remont, 2. prezydent powinien nasyłać regularnie kontrole nadzoru budowlanego i Straży Pożarnej. Ale zamiast tego prezydent Chojniak wieszał banery np. reklamujące 800-lecie miasta. Jeśli właściciel zawiesił baner z sympatii to jeszcze pół biedy, ale jeśli otrzymał pieniądze, to znaczy, że prezydent Chojniak sponsorował niszczenie osobę odpowiedzialną za doprowadzenie budynku do ruiny. Wydaję mi się, że swego czasu podczas wyborów podobizna posła Macierewicza również wisiała dumnie na Europie.

405


Jestem EPI i lux ~Jestem EPI i lux (Gość)10.02.2023 19:25

W takim Piotrkowie wszystko się sypie. U nas jest to nawet nie do pomyślenia.

21


Pezt ~Pezt (Gość)10.02.2023 11:16

No to nie można tego zburzyć

21


go?ć_zenek ~go?ć_zenek (Gość)10.02.2023 13:32

Przecież w prawie budowlanych jest ,że właściciel musi dbać o bezpieczeństwo budynku a nie celowo doprowadzać go do ruiny.Co na to Inspekcja budowlana .A może złożyć skargę do Sądu Administracyjnego na opieszałość instytucji które powinny wyegzekwować do doprowadzenia budynku do należytego stanu.

40


lusia ~lusia (Gość)10.02.2023 10:56

Szkoda , że konserwatora zabytków i jego decyzji nie ma tam gdzie potrzeba.Ruderę trzyma jako zabytek, a w okolicy były stare kapliczki - piękne , pozwolił rozebrać i postawić nowe. - takich przykładów jest dużo.

41


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat