„Absurd nie czytać” to myśl przewodnia tegorocznej Nocy Bibliotek. Stworzenie takiej inicjatywy ma zwrócić uwagę społeczeństwa na to, że czytelnictwo na co dzień jest obecne w naszym  życiu.

Czytanie było ze mną od dziecka. Dlatego nie wyobrażam sobie życia bez książek i czytania. Obecność nowych mediów i internetu daje nam nowe możliwości. Sprawia, że dostęp do różnorodnych treści jest jeszcze łatwiejszy – mówi Renata Wojtczak, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Piotrkowie. - Jeżeli ktoś mówi, że nie czyta, to wydaje się to absurdalne. Informacje przychodzą do ludzi same. Dana osoba może sądzić, że nie czyta książki, czy prasy. Jednakże korzysta z urządzeń mobilnych, gdzie czyta wiele treści informacyjnych, publicystycznych itp. Dlatego absurdem byłoby powiedzieć, że nikt nie czyta, bo praktycznie wszyscy czytają – dodaje dyrektor.

Ideą nocy bibliotek jest pokazanie ludziom, że biblioteka to nie tylko miejsce, gdzie można czytać. Obecnie takie instytucje stają się ważnym ośrodkiem kulturalno-oświatowym. 

Przede wszystkim Noc Bibliotek ma promować czytelnictwo, ale także pokazać, jak biblioteka funkcjonuje na co dzień. Obecnie to miejsce nie jest już tylko wypożyczalnią książek, czy czytelnią. Jest to ogromna przestrzeń tętniąca życiem. Właściwie jest to ośrodek działalności kulturalno-oświatowej. Dlatego też po to jest organizowana Noc Bibliotek, aby pokazać tym osobom, co nie korzystają na co dzień z biblioteki, że jest to naprawdę ciekawe miejsce – mówi Agnieszka Kitowska z Miejskiej Biblioteki Publicznej.

 

Miejska Biblioteka Publiczna w Piotrkowie już od godz. 16 zapewniła pełno atrakcji przybyłym do mediateki mieszkańcom. Noc Bibliotek rozpoczęto od warsztatów familijnych „Zaczytana SOWA” przygotowanych przez centrum nauki SOWA. Następnie można było odbyć spotkanie z pisarką powieści obyczajowych z historią w tle Aleksandrą Maludą oraz wysłuchać koncertu Michała Rudasia.

Warsztaty familijne funkcjonują u nas cały rok. Najpierw były to zajęcia dla rodzin polskich i ukraińskich. Później przeszliśmy na warsztaty wielokulturowe i one będą nadal kontynuowane. Natomiast dzisiejsze zajęcia są tylko i wyłącznie na potrzeby Nocy Bibliotek. Całe rodziny biegają z kartkami, mają mnóstwo zadań do rozwiązania. Oczywiście później dostaną nagrody. Chodzi o to, aby jednocześnie się bawić i uczyć – zaznacza Agnieszka Kitowska. 

Podczas IX Nocy bibliotek wręczono także nagrody w trzech konkursach zorganizowanych w ramach akcji „Książkoteka na 100”. 

Pierwszy konkurs dotyczył fotografii. Uczestnicy musieli zaprezentować siebie, swoich bliskich lub przypadkowo napotkanych czytających na fotografiach. Natomiast konkurs pt. „Mój pupil” przeznaczony był dla uczniów, którzy wzięli udział w spotkaniu autorskim. Mieli oni za zadanie stworzyć książkę o swoich pupilach. Trzeci konkurs dotyczył „Książki marzeń”. Przeprowadzony został po warsztatach drukarskich i papierniczych, które w tym roku odbyły się u nas – dodaje Agnieszka Kitowska.

IX Noc Bibliotek zakończyły podchody. Tym razem uczestnicy musieli rozwiązać zagadkę o morderstwie w bibliotece. Po za tym przez cały czas trwania imprezy dostępna był bawialnia, gdzie dzieci mogły zrobić sobie warkoczyki, tatuaże, czy wziąć udział w konkursie plastycznym i czytelniczym.