TERAZ11°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

11-latek "spacerował" sam w nocy po Piotrkowie

RaRoz
RaRoz śr., 24 czerwca 2009 15:33
11-letni chłopiec uciekł z pogotowia opiekuńczego w Piotrkowie. Dziecko zostało odnalezione przez policję o czwartej nad ranem w jednej z bram w centrum miasta.

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

Chłopca na ulicach miasta dostrzegli za pomocą kamery monitoringu miejscy strażnicy i natychmiast powiadomili policję. Funkcjonariusze zatrzymali 11-latka, ustalili adres zamieszkania i udali się do jego domu, gdzie zastali trzeźwą matkę nastolatka. Okazało się, że chłopiec już od kilku miesięcy przebywa w piotrkowskim pogotowiu opiekuńczym.
Wczoraj kobieta zabrała chłopca do domu na przepustkę, ale ten uciekł.
Policja odwiozła go z powrotem do placówki. Z tego zdarzenia policjanci z wydziału ds. nieletnich i patologii sporządzoną dokumentację przekażą do Sądu Rodzinnego

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 4

    ~Matka (gość)

    25.06.2009 07:55

    [cytat]Funkcjonariusze zatrzymali 11-latka, ustalili adres zamieszkania i udali się do jego domu, gdzie zastali trzeźwą matkę nastolatka.
    Trzeźwa matka - faktycznie niecodzienność.


    ~professionalteaching (gość)

    24.06.2009 18:52

    Bo to jeden taki przypadek? Na ul. Szerokiej co dzień chodzą paroletnie dzieciaki bez opieki, albo jeżdżą na rowerkach środkiem ulicy i nikt o tym nie pisze i nie reaguje.


    ~kominiarz (gość)

    24.06.2009 18:06

    "Piotrkowianin" napisał:
    Czy wszyscy tam mają jakąś dziwną wadę wzroku?
    Źli strażnicy odeszli za jazdę po pijaku. Teraz zostali sami najlepsi dać im w łapy paralizatory i zobaczycie jak szybko zrobią porządek.


    ~Piotrkowianin (gość)

    24.06.2009 15:38

    Chłopca na ulicach miasta dostrzegli za pomocą kamery monitoringu miejscy strażnicy i natychmiast powiadomili policję.


    Serio? Zauważyli małego chłopca w nocy, a nie potrafią zauważyć w biały dzień dzisiątek samochodów nieprawidłowo zaparkowanych na pl. Kościuszki, w al. 3 Maja czy na ul. Żeromskiego albo wjeżdżających bez uprawnienia w ul. Sieradzką i Szewską.
    Czy wszyscy tam mają jakąś dziwną wadę wzroku?


    reklama

    Dla Ciebie

    11°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio