Do naszej redakcji zgłosił się pan Eugeniusz, który jak twierdzi od kilku lat toczy bój o część działki, którą dostał w spadku od rodziców, a na której znajduje się część budynku gospodarczego należącego do mieszkającego obok jego brata Jana. Mężczyzna użytkuje kilkanaście metrów działki jak twierdzi od 1993 roku, płaci za nią podatki i należy ona do niego. Jego brat Jan, który z nim sąsiaduje twierdzi, że Eugeniusz bezprawnie przywłaszczył sobie tę część, bo zawsze należała do niego, budynek gospodarczy również jest jego.