W 1997 roku wieś Papieże w gminie Grabica wstrząsnęła brutalnym morderstwem – Stanisław P. z zimną krwią zabił i poćwiartował swoją żonę Jadwigę, ukrywając zwłoki w stodole. Mężczyzna cierpiał na zaburzenia psychiczne i został umieszczony w szpitalu psychiatrycznym. Po trzech latach próbował odzyskać wolność. Rodzina i mieszkańcy wsi błagali sąd o utrzymanie internacji. Czy zabójca mógł wrócić do domu? Oto wstrząsająca historia, którą lokalna społeczność pamięta do dziś.