Kolejni kierowcy przeżyli chwile grozy na drodze krajowej nr 12. Tym razem doszło do zderzenia toyoty, volkswagena i hondy. Portal sulejow24.com podaje, że przyczyną wypadku było wymuszenie pierwszeństwa.
Policja wydała w sobotę (23 września) stanowisko w sprawie wypadku, do którego doszło tydzień temu na autostradzie A1 na wysokości Sierosławia. W wyniku zdarzenia śmierć poniosły trzy osoby.
Pan Sylwester wiele lat temu uczestniczył w wypadku samochodowym, który diametralnie zmienił jego życie. Pracując jako zawodowy kierowca ciężarówki, jechał do Danii. Niestety kurs nie został dokończony. Mężczyzna trafił od niemieckiego szpitala, a tam okazało się, że obrażenia są naprawdę poważne. Wskutek tego zdarzenia stracił między innymi wzrok w prawym oku. Teraz jednak pojawiło się światełko w tunelu i nadzieja na jego odzyskanie oraz na powrót do ukochanego zawodu.
Patryk, Martyna oraz 5-letni Oliwier zginęli w tragicznym wypadku na autostradzie A1 pod Piotrkowem. Sprawa ciągle budzi ogromne emocje ze względu na niejasności związane z prowadzonym śledztwem. Rodzina ofiar chce poznać prawdę i szuka świadków tego tragicznego zdarzenia.
Do kolizji dwóch samochodów osobowych doszło w piątek rano na ulicy Wojska Polskiego w Piotrkowie.
Kierowca mercedesa potrącił motocyklistkę w czasie wyprzedzania. Do wypadku doszło na drodze relacji Kurnos Pierwszy - Nowy Świat w powiecie bełchatowskim. Poszkodowana trafiła do szpitala.
Ratownicy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego mieli w ostatnich dniach sporo pracy. Interweniowali między innymi przy wypadku, w którym sternik skutera wodnego, płynąc razem z dzieckiem, uderzył w jacht z czteroosobową załogą. Dziecko oraz kobieta znajdująca się na pokładzie jachtu zostali ranni. WOPR wspierał też policję w poszukiwaniu zaginionego mężczyzny.
Do zderzenia skody i toyoty doszło w poniedziałek po południu. Jedna osoba została poszkodowana.
Wciąż nie milkną echa wyjątkowo tragicznego wypadku, jaki miał miejsce w sobotni wieczór na A1. Przypomnijmy, w płonącym samochodzie zginęły trzy osoby w tym dziecko.
W sobotę tuż przed godziną 20. doszło do ogromnej tragedii na autostradzie A1 (338 km) w okolicach miejscowości Sierosław. Nie żyją trzy osoby. Według nieoficjalnych informacji byli to rodzice i ich małe dziecko.