Polskie miasta mogą starać się o pieniądze na rozwój systemów gospodarowania deszczówką. Do wzięcia jest 60 mln. Już od 29 czerwca samorządy będą mogły starać się o unijne dofinansowanie na projekty obejmujące m.in. budowę, rozbudowę lub remont sieci kanalizacji deszczowej oraz zbiorników wód opadowych wraz z infrastrukturą towarzyszącą, a także likwidację zasklepienia lub uszczelnienia gruntu przez stosowanie wzmocnień przepuszczalnych dla wody. Wszystko po to, by przeciwdziałać skutkom suszy i obniżać ryzyko powodziowe. Czy Piotrków Trybunalski ma szansę na pozyskanie pieniędzy z tej puli?
Piotrków Trybunalski coraz bardziej ekologiczny. Niedawno w niektórych częściach miasta pojawiły się hotele dla owadów zapylaczy. By jednak takie przedsięwzięcie miało sens, potrzebna jest bujna roślinność. To z kolei oznacza, że trawa w mieście będzie teraz koszona rzadziej. Wszystko po to, by było bardziej eko.
Nowoczesne ujęcie wody w Uszczynie - na realizację tej inwestycji czekają przede wszystkim mieszkańcy zachodniej części gminy. Obecnie korzystają m.in. z wody dostarczanej z piotrkowskiego ujęcia, ale z powodu suszy i szybkiego rozwoju osiedli mieszkaniowych w tej części gminy, okresowo występuje niedobór wody. W Urzędzie Miejskim trwają intensywne prace, podpisano już umowę z projektantem nowego ujęcia wody w Uszczynie.
Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wznowiła wypłaty pomocy suszowej dla gospodarstw rolnych poszkodowanych w 2019 roku w wyniku suszy, huraganu, gradu, deszczu nawalnego, przymrozków wiosennych lub powodzi. W ciągu zaledwie czterech dni na konta rolników Agencja przelała kolejne 93 mln zł.
Brak opadów śniegu w zimie i małe opady deszczu na wiosnę powodują, że sytuacja hydrologiczna w naszym regionie, także w gminie Czarnocin, pogarsza się. Obniżony poziom wód sprawia, że w studniach głębinowych i przydomowych może zacząć brakować wody.
Nie marnujmy wody, oszczędzajmy ją, to jest działanie ważne dla każdego z nas, pomóżmy polskiej gospodarce, a także przyrodzie - apelował kilka dni temu minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski. Zachęcał też do bezpośredniego kupowania żywności u rolników.
Jeśli nie pojawią się regularne opady deszczu to latem czeka nas jedna z największych susz w historii Polski - alarmuje hydrolog, wiceprezes PAN prof. Paweł Rowiński. Do takiej sytuacji przyczyniły się niskie opady spowodowane zmianami klimatu i nieodpowiednie zarządzanie dostępnymi, ograniczonymi zasobami wody.
Rozległa susza w naszym kraju, którą sygnalizują meteorolodzy, może zmniejszyć produkcję żywności. W Polsce jej nie zabraknie, ale ceny mogą wrosnąć - powiedział PAP minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.
Na terenie aż 12 województw w Polsce występuje najwyższy stopień zagrożenia pożarowego. Obowiązuje on także w Łódzkiem, w tym w rejonie Piotrkowa.
Panel dyskusyjny "Czy możemy zapobiec suszy" odbędzie się w najbliższą sobotę w tomaszowskim Urzędzie Miasta przy okazji konferencji naukowej w ramach Kongresu Polska Wielki Projekt. Organizatorzy zaprosili m. in. przedstawicieli Wód Polskich, Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, czy doradcę prezydenta RP ds. klimatu.