Piotrkowscy policjanci zatrzymali 17-latka i jego rok młodszą koleżankę za posiadanie środków odurzających. Późniejsze działania funkcjonariuszy doprowadziły do 16-latka trudniącego się sprzedażą zakazanych substancji. Młodzi mężczyźni usłyszeli już zarzuty, a dziewczyną zajmie się sąd rodzinny.
4,5 promila alkoholu w organizmie miał kierujący volvo, który przyjechał do sklepu po kolejne trunki. Pracownica placówki oraz przypadkowy przechodzień, udaremnili mężczyźnie dalszą jazdę. 36-latek aby uniknąć odpowiedzialności, chciał wręczyć policjantom łapówkę. Trafił za swoje czyny do policyjnej celi.
Policjanci z komisariatu w Sulejowie wspólnie z piotrkowskimi i opoczyńskimi funkcjonariuszami zatrzymali osoby odpowiedzialne za kradzieże. Przy współpracy z opoczyńskimi funkcjonariuszami dotarli do posesji, na której znajdowali się sprawcy. Ich łupem padły elementy maszyn rolniczych. Amatorzy cudzego mienia wkrótce usłyszą zarzuty.
Piotrkowscy policjanci zatrzymali 21-latka, który w kieszeni chował środki odurzające. Mężczyzna swoim dziwnym zachowaniem wzbudził czujność mundurowych. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z bełchatowskiej komendy zatrzymali 33-latka, który odpowie za posiadanie granatu bojowego, prowadzenie uprawy konopi i posiadanie narkotyków. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu.
Mieszkaniec Bełchatowa uniemożliwił dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy opla corsy. Sprawca jednak oddalił się, ale pozostawił w aucie swoje dokumenty.
Blisko 4 promile miał 34-latek, który w centrum Bełchatowa kierował fordem. Złamał też sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Zareagowała mieszkanka Bełchatowa, która zaobserwowała, jak mężczyzna ten wysiadł z auta i miał problem z utrzymaniem równowagi. Podejrzewany został zatrzymany przez policję chwilę po zgłoszeniu. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Bełchatowscy policjanci interweniowali wobec nietrzeźwego kierowcy koparki, który jadąc z podniesioną „łyżką” zerwał kable energetyczne oraz internetowe. Podejrzewany miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Złamał też sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Sąd na wniosek śledczych zastosował tymczasowe aresztowanie wobec 32-letniego radomszczanina, który pijany zabrał dziecko z domu i woził ulicami Radomska w swoim mercedesie. Dodatkowo, policjanci podczas zatrzymania awanturnika znaleźli w samochodzie narkotyki.
Do obywatelskiego ujęcia nietrzeźwego kierowcy doszło w niedzielne (29 sierpnia) przedpołudnie. Rowerzysta zauważył mężczyznę, który chwiejnym krokiem wsiadał do pojazdu. Po chwili, podczas cofania, kierowca opla uderzył w inny zaparkowany samochód. Świadek udaremnił dalszą jazdę i powiadomił policję. Po chwili 46-latek był już w rękach mundurowych i jak się okazało był on nietrzeźwy.