Policja poszukuje złodziei, którzy we wtorek na parkingu przed jednym z bełchatowskich marketów, metodą "na przebite koło", ukradli kilka tysięcy złotych.
Taki apel wystosował Jerzy Szczukocki, współwłaściciel jednej z piotrkowskich firm odbierających odpady. W ciągu 2 lat zginęło (albo zostało spalonych) około 150 pojemników na śmieci, a w ostatnich miesiącach z terenu miasta zniknęło ich aż 11. Najczęściej giną brązowe pojemniki na odpady biodegradowalne. Problem pojawia się głównie na terenie Piotrkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Przed drzwiami jednego z mieszkań zauważyli wózek dziecięcy. Zabrali go do swojego mieszkania. Gdy właściciele zorientowali się, gdzie może znajdować się ich własność, złodzieje postanowili wyrzucić wózek z II piętra.
Piotrkowscy policjanci zatrzymali 4 osoby, które 12 lipca ukradły artykuły spożywcze i przemysłowe w kilku marketach na terenie miasta. Przestępczy kwartet usłyszał już zarzuty. Sprawa ma charakter rozwojowy.
Policjanci niemalże na gorącym uczynku zatrzymali dwoje 46 – letnich mieszkańców Częstochowy, którzy metodą „na pracownika administracji” okradli 80 – letnią mieszkankę Tomaszowa. Okazało się, że mają na swoim przestępczym koncie więcej takich czynów.
Kawka i coś słodkiego... do kawki – te produktu padły łupem złodziei, którzy – jak sami przyznali – wybrali się na łowy do Piotrkowa Trybunalskiego. Policjanci zatrzymali czterech mężczyzn podejrzanych o kradzieże.
Mieszkańcy miasta alarmują, że na terenie spółdzielni mieszkaniowych w Piotrkowie grasuje coraz więcej oszustów, którzy pod pretekstem m.in. wymiany okien, drzwi czy kontroli jakości wody wchodzą do mieszkań i okradają je.
Złodzieje coraz bardziej pomysłowi, tym razem do kradzieży wykorzystali lep na szczury. Dyżurny jednostki policji w Radomsku otrzymał informację, że ktoś próbuje ukraść pieniądze z bankomatów znajdujących się w centrum miasta.
Policjanci z Koluszek wspólnie z kolegami z Tuszyna w ciągu kilku tygodni rozpracowali grupę przestępczą, która od początku 2011 roku na terenie powiatu łódzkiego wschodniego dokonała kilkudziesięciu włamań, kradzieży i uszkodzenia kabli telekomunikacyjnych powodując straty w wysokości nie mniejszej niż 200.000 złotych . Grupa działała w składzie pięcioosobowym, a sprawcy pochodzą z rejonu gminy Rzgów i łódzkiej Rudy.
Funkcjonariusze z komisariatu w Wolborzu zatrzymali na gorącym uczynku sprawców kradzieży z włamaniem.