Synoptycy od kilku dni ostrzegają przed wichurami, jakie nad województwo łódzkie przyniesie niż Nadia. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozsyła już alerty i ostrzeżenia pogodowe. Poza wiatrem trzeba też uważać na oblodzone jezdnie. Już w piątek wieczorem (29.01) pojawiła się na nich "szklanka".
Silne podmuchy wiatru wyrządziły w czwartkowe popołudnie sporo szkód w naszym regionie. Strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Piotrkowie odnotowali 29 interwencji.
Dwa zerwane dachy to efekt silnego wiatru jaki wiał w poniedziałkowe popołudnie w naszym regionie. Europa w tym Polska doświadcza skutków wichur związanych z niżem Sabina.
Dwa zerwane dachy w gminie Grabica, połamane drzewa i uszkodzone linie energetyczne to efekt poniedziałkowej wichury w powiecie piotrkowskim.
Dla mieszkańców gminy Gorzkowice data 15 sierpnia ma dodatkowe znaczenie. Dokładnie 10 lat temu nad gminą przeszła trąba powietrzna. Zniszczonych lub uszkodzonych było ponad 550 budynków w tym 250 mieszkalnych. Straty finansowe były ogromne.
Wiatr porwał metalową wiatę na materiały budowlane, a blaszane fragmenty uszkodziły zaparkowany samochód. Paczki ze styropianem fruwały po ulicach, wiatr łamał też gałęzie drzew. Tak było na ul. Belzackiej w Piotrkowie. To skutki wichury, która przeszła w czwartek wieczorem nad naszym miastem.
Czytelnik naszego portalu zwrócił uwagę na fakt, że drzewa połamane po niedawnej wichurze nie są uprzątane. Taka sytuacja ma miejsce m.in. na ulicy Rakowskiej w Piotrkowie. – Nie mamy takiego zgłoszenia – usłyszeliśmy tymczasem w Nadleśnictwie Piotrków.
Orkan Ksawery, który w nocy z czwartku na piątek szalał nad Polską, nie oszczędził również Piotrkowa Trybunalskiego i terenu powiatu. Strażacy interweniowali (jak dotąd) 180 razy.
Potwierdziły się zapowiedzi synoptyków. W Piotrkowie i regionie mocno wieje. Straż Pożarna ma w związku z tym sporo pracy.
Zerwane dachy, połamane drzewa, pozrywane linie energetyczne, zablokowane drogi - to bilans strat po porannej nawałnicy jaka przeszła nad Piotrkowem i regionem. Do Centrum Powiadamiania Ratunkowego wpłynęło kilkadziesiąt zgłoszeń.