Artykuły do tagu: spółdzielnia

Piotrków: Gdzie wsiąka woda z bloków PSM?
Z tym, że oprócz za faktyczne zużycie według wskazań wodomierza trzeba płacić także za wodę, która gdzieś "wsiąkła" wszyscy lub prawie wszyscy zdążyli się już pogodzić. W największej w mieście Piotrkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej dotychczas jednak nikt nie miał pojęcia, jaka jest skala tych niekontrolowanych wycieków. Po raz pierwszy mieszkańcy otrzymali rozliczenia za ostatnich dziewięć miesięcy, w których dokładnie wyliczono "niedobory wody" dla każdego bloku.
567 proc. podwyżki w ciągu niespełna roku? Niemożliwe? W Spółdzielni Mieszkaniowej "Barbórka" w Piotrkowie owszem. O tyle, jak wylicza jeden z mieszkańców, wzrosła tam w ciągu 10 miesięcy opłata za garaż. Mieszkańców poinformowano o podwyżce bez uzasadnienia. Gdy upomnieli się o nie, odpowiedź wprawiła ich w osłupienie. Zarząd tłumaczy wzrost opłat za garaże wzrostem wynagrodzenia za pracę, podatku od nieruchomości (właściciele garaży płacą go osobno) oraz... wzrostem cen wywozu nieczystości, wody i odprowadzania ścieków. Tyle że w żadnym garażu nie ma wody ani kanalizacji.
Ponad 60 mieszkańców domu seniora brawami zareagowało na deklarację, którą w imieniu prezydenta miasta złożył jego pełnomocnik ds. zdrowia i opieki społecznej Marek Krawczyński. - Łącznik między dwoma blokami będziemy zamykać dopiero o godz. 20 - obiecał seniorom Krawczyński.
Deklaracje, że będzie lepiej i będzie pomoc, to na razie wszystko, na co mogą liczyć mieszkańcy Domu Seniora należącego do Piotrkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Na początek dobre i tyle...
Starość nie zasługuje na taki dom
Zdezorientowani, zrozpaczeni, z po czuciem, że ich oszukano, ze strachem, że zostali pozostawieni sami sobie. Za ponad stu mieszkańców dwóch bloków, należących do Piotrkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, nazwanych Domem Seniora, nikt nie chce wziąć odpowiedzialności.
Ustawa o preferencyjnym wykupie mieszkań spółdzielczych obowiązywała od lipca 2007 roku. Obowiązywała, bo ponad rok później zakwestionował ją Trybunał Konstytucyjny.
Ile z powodu prawnego bubla straciły piotrkowskie spółdzielnie? Nie ma jeszcze dokładnych obliczeń. Wiadomo jednak, że jeżeli sejm nie zdąży z poprawkami w ustawie, za odszkodowania dla spółdzielni zapłacą podatnicy.
Brudne, cuchnące, zalane wodą - tak wyglądają piwnice w najstarszych blokach Spółdzielni Mieszkaniowej "Barbórka" w Piotrkowie. Są tak obskurne, że wielu mieszkańców najchętniej zamknęłoby je na dobre i zapomniało o nich na zawsze. Nic z tego! Nawet jeśli ich nie używają, to każde rozliczenie czynszu od tego roku będzie im przypominać, że piwnice są. Jakby tego było mało, za piwnice zapłacą nie tylko w czynszu, ale też ich powierzchnia powiększy opłatę za... śmieci.
Piotrkowska Spółdzielnia Mieszkaniowa tłumaczy się z nowych rozliczeń, jakie z początkiem nowego roku dostali lokatorzy. Niby wielkich zmian i podwyżek nie ma, ale wielu mieszkańców z uregulowaniem styczniowych opłat wobec PSM wstrzymało się do czasu otrzymania wyjaśnień związanych z nowymi zasadami. Najwięcej emocji wzbudza nowa rubryka "koszty działalności społeczno-wychowawczej".
Od dwudziestu kilku do nawet 250 złotych miesięcznej zaliczki za wodę będą płacić lokatorzy największej w mieście Piotrkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, która wprowadziła nowy system rozliczania opłat. Do tej pory mieszkańcy PSM za wodę płacili niejako zaliczką, ale dobrowolną, tzn. sami wyznaczali wysokość opłaty, najczęściej wyliczanej na podstawie średniego zużycia. Teraz w nowych książeczkach spółdzielnia wprowadzi rubrykę - woda, gdzie pojawi się sztywna kwota opłaty, także wyliczona na podstawie średniego jej zużycia w ciągu całego mijającego roku.
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat