Blisko 300 osób stawiło się w moszczenickim lesie, by pobiec lub przejechać ” Strażackie 9.98 km”. Impreza rekreacyjna pod tym hasłem była zorganizowana przez piotrkowskich strażaków po raz drugi. W tym roku miała wyjątkowy charakter.
Intensywne opady deszczu spowodowały podniesienie poziom rzek Luciąży i Pilicy. W związku z tym w piątek odbyło się posiedzenie sztabu kryzysowego.
Zatrzymano sprawcę wypadku, do którego doszło w czwartek około godziny 12.00 na ul. Wąskiej w Sulejowie.
Świąteczny poniedziałek to nie tylko dzień wolny od pracy. Właśnie dzisiaj oblewamy się wodą w ramach ludowej tradycji znanej jako śmigus-dyngus.
Zenek Martyniuk będzie gwiazdą czerwcowych Dni Rozprzy.
Starania o rozbudowę sieci w gminie Moszczenica trwały od kilku lat. Według wstępnych rozmów z Polską Spółką Gazownictwa inwestycja będzie prowadzona dwuetapowo. Jako pierwszy odcinek budowany będzie gazociąg na odcinku Michałów - Kosów. Drugi etap przewiduje budowę gazociągu od Kosowa do centrum Moszczenicy. Zyskają nie tylko mieszkańcy, ale też lokalne firmy.
Radni Moszczenicy przyjęli uchwałę zatwierdzającą obecną sieć szkół do 2019 roku. Twierdzą, że nie zamyka to drogi do innych rozwiązań, a pozwoli lepiej ocenić sytuację demograficzną oraz zweryfikować zapowiedzi rządzących o lepszym finansowaniu małych szkół. Pracownicy gimnazjum składają własną propozycję utworzenia szkoły podstawowej nr 2. To dzieli środowisko nauczycielskie. Nowa placówka może zabrać miejsca pracy w dwóch innych szkołach: w Moszczenicy i Gazomi. Odgórne zmiany wywołują konflikt na dole.
Dziewięć drużyn walczyło w V Mistrzostwach w halowej piłce nożnej strażaków z Ochotniczych Straży Pożarnych z terenu Gminy Moszczenica.
Polonijny zespół "Styrczańskie Dzwoneczki" z partnerskiego Rejonu Glodeni Republiki Mołdawii, gościł w gminach powiatu piotrkowskiego. Dzieci odwiedziły m.in gminę Moszczenica, gdzie uczestniczyły we wspólnych warsztatach tanecznych. Styrcza to malutka wioska, założona pod koniec XIX przez Polaków z Chocimia i Kamieńca Podolskiego. Ich potomkowie nie zapomnieli o swoich korzeniach.
Mieszkańcy Wolborza sprzeciwiają się budowie chlewni. Jak wynika z doniesień medialnych, potencjalnym inwestorem jest członek rodziny Andrzeja Jarosa, burmistrza Wolborza.