Jedyną sprawdzoną receptą na wypełnienie piotrkowskiej hali „Relax” jest zaproszenie Bogdana Wenty. Po dwóch medalach mistrzostw świata i czwartym miejscu na mistrzostwach Europy, trener reprezentacji Polski w piłce ręcznej stał się prawdziwym idolem.
Znana jest przede wszystkim z lokalizacji tam Urzędu Skarbowego i Aresztu Śledczego, a latem z niezbyt przyjemnego zapachu. Ulica Wronia dla mieszkających tam osób to miejsce zapomniane przez Boga i ludzi. Gdyby nie ich protesty, niewiele osób wiedziałoby, że piotrkowscy włodarze chcą zaadaptować jeden z usytuowanych tam budynków na noclegownię dla bezdomnych osób.
Przez ponad półtorej godziny wozili 19-latka w bagażniku BMW. Sześciu młodych ludzi w wieku od 14-24 lat objechało w ten sposób teren trzech powiatów.
Piotrkowianin Michał Bąkiewicz został siatkarzem roku. Plebiscyt rozstrzygnięty został w sobotę podczas gali w warszawskim hotelu HILTON. Dwa dni wcześniej zawodnik Skry Bełchatów był gościem Marcina Cecotki w programie „O tym się mówi”.
Wielkimi krokami zbliża się rozstrzygnięcie X Plebiscytu Na Sportowca i Trenera Roku Ziemi Piotrkowskiej. Organizatorami plebiscytu, jak co roku, są redakcje Strefy FM Piotrków i Tygodnia Trybunalskiego.
Ponad 300 tysięcy złotych zmuszona była oddać nauczycielom gmina Wola Krzysztoporska. W tym roku urzędy miast i gmin po raz pierwszy musiały skrupulatnie rozliczyć się z obowiązku zapewnienia nauczycielom średnich wynagrodzeń. - Do tej pory większość samorządów dowolnie wyliczała te pensje. Podobnie robiliśmy i my - powiedział Roman Drozdek, wójt gminy Wola Krzysztoporska.
Bilet na mecz w zamian za odśnieżanie boiska. Na taki pomysł wpadli działacze PGE GKS Bełchatów.
Poznaliśmy trzeciego z rywali PGE GKS Bełchatów podczas cypryjskiego turnieju. W swoim pierwszym pojedynku "Brunatni" zmierzą się 10 lutego z serbskim FK RAD Belgrad, z którym skutecznie rywalizowali w trakcie zeszłorocznego obozu w Austrii (2:1 po bramkach Mariusza Ujka i Kuby Tosika).
Analiza wynagrodzeń piotrkowskich nauczycieli wykazała, że miasto nie musi im dopłacać do wynagrodzeń. Wyliczenia są klarowne i wskazują na to, że wszystkie grupy nauczycielskie w piotrkowskich placówkach otrzymały średnio więcej pieniędzy, niż przewiduje to Karta nauczyciela. Gdyby sytuacja była podobna do tej z Bydgoszczy, gdzie władze miasta winne są tej grupie zawodowej 400 tys. zł, piotrkowski magistrat byłby narażony na spory wydatek.
Na początku mieli kilkaset cegieł. Wodę na herbatę gotowali w czajniku postawionym na betonowych blokach. Toaleta była na zewnątrz. Dziś pod swoją opieką mają cztery dobrze prosperujące ośrodki, gdzie pomaga się ludziom, którzy tej pomocy potrzebują.