W ubiegłym tygodniu informowaliśmy o decyzji Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego o wyłączeniu z użytkowania Szkoły Podstawowej nr 10 w Piotrkowie.
Inspektor nadzoru budowlanego wyłączył z użytkowania budynek, w którym znajduje się Szkoła Podstawowa nr 10 (al. 3 Maja) w Piotrkowie. Czy uczniowie i nauczyciele będą mogli wrócić we wrześniu do szkoły? Odpowiedź na to pytanie mają przynieść dodatkowe ekspertyzy techniczne budynku.
Uczniowie dawno już odebrali swoje świadectwa. Niektórzy jednak nie byli z nich zadowoleni, lub też zapomnieli, że rozpoczął się okres wakacyjny i usilnie próbowali dostać się do szkoły.
Od wielu lat po deszczu w szatni Szkoły Podstawowej nr 13 w Piotrkowie z kanalizacji wylewa woda. Sytuacja jest na tyle poważna, że kiedy pada naprawdę mocno, wody jest po kostki, a po kurtki dzieciom muszą przeprawiać się uzbrojone w gumowce panie woźne. Obecny dyrektor placówki od trzech lat stara się o modernizację. Teraz w końcu do niej dojdzie, ale wielce prawdopodobne, że nawet ona nie rozwiąże problemu. Dlaczego?
- Dlaczego te dziewczynki nie mogą mieć normalnych warunków w ubikacjach? - pytają z żalem rodzice dzieci z jednej z piotrkowskich podstawówek. - Nie ma papieru, mydła, odpowiednich pojemników na śmieci, tak nie powinno być – zaznaczają. Co na to dyrektor placówki? - Czystość w naszej szkole – to priorytet. A jeżeli ktoś uważa, że jest problem, powinien go po prostu zgłosić – stwierdza dyrektor Szkoły Podstawowej nr 12 w Piotrkowie.
Dzisiaj o godzinie 10.00 w Gimnazjum nr 5 w Piotrkowie Trybunalskim odbyło się kolejne spotkanie prezentujące założenia projektu "Widzę - Reaguję 2010" realizowanego przez Urząd Miasta i Komendę Miejską Policji.
W ubiegłym roku piotrkowska policja odnotowała 5 proc. wzrost przestępstw wśród nieletnich. Rozprzestrzenianiu się skali tego zjawiska ma zapobiec zainaugurowana przez piotrkowską policję i Urząd Miasta kampania pod nazwą „Widzę-Reaguję”.
Woda głęboka na ponad metr, zalane sale lekcyjne i komputerowe, a także archiwum - taki widok zastali po świątecznej przerwie uczniowie i nauczyciele Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Szydłowie.
Posłać sześcioletnie dziecko do pierwszej klasy, czy zatrzymać w przedszkolu? Co, jeśli w jednej placówce nauczy się pisać, a w innej będzie się tylko bawić?
Policjanci z zespołu do spraw nieletnich i patologii w rozmowie z pokrzywdzonym 14-letnim uczniem piotrkowskiego gimnazjum ustalili, że po lekcjach chłopiec, przechodząc szkolnym korytarzem, został zaczepiony przez swoich rówieśników, następnie przewrócony i kilkakrotnie uderzony w brzuch.
