O tym, że nazwa zespołu może być myląca, przekonali się w drugiej kolejce Amatorskiej Ligi Piłki Nożnej zawodnicy faworyzowanej Starówki. W sobotę niespodziewanie tylko zremisowali z drużyną Fajansiarzy Calcio.
Po wakacyjnej przerwie wznowiono rozgrywki Amatorskiej Ligi Piłki Nożnej. Inauguracyjna kolejka przyniosła pierwszą niespodziankę.
Niepisaną tradycją jest, że ostatni mecz sezonu Amatorskiej Ligi Piłki Nożnej organizowanej przez piotrkowski OSiR odbywa się między najbardziej utytułowanymi zespołami rozgrywek: Barwilem-Omegą, a Prym-Galerią Wnętrz. Tym razem tak się jednak nie stało.
Sprawa pobicia sędziego w czasie meczu Amatorskiej Ligi Piłki Nożnej ma i będzie miała dalsze konsekwencje. Dyskwalifikacją ukarany został sprawca zdarzenia, którym zajęła się też piotrkowska policja. Poszkodowany arbiter nadal przebywa w szpitalu. Specjalne oświadczenie wydali z kolei pozostali członkowie drużyny Starówka, w której występował wspomniany zawodnik.
Aż 47 goli zdobyli piłkarze-amatorzy występujący w lidze organizowanej przez piotrkowski OSiR. Najwyższe zwycięstwo odniosła Starówka
Na trzy kolejki przed końcem rozgrywek ALPN przewaga obrońcy tytułu wzrosła do czterech punktów. Barwilowi-Omedze pomógł odwieczny rywal.
Po niespodziewanej serii porażek wreszcie przebudził się jeden z najbardziej utytułowanych zespołów występujących w Amatorskiej Lidze Piłki Nożnej. Prym Galeria Wnętrz w miniony weekend wygrał dwa mecze i awansował na czwarte miejsce.
Dwie kolejki rozegrali piłkarze-amatorzy w ostatni weekend. Pierwszy remis w sezonie zanotował lider. Po serii wysokich porażek wreszcie wygrał były mistrz.
Trwa fatalna seria jednej z najbardziej utytułowanych drużyn ALPN. Prym-Galeria Wnętrz przegrała trzeci mecz z rzędu. Znów bardzo wysoko.
Po zimowej przerwie na boiska powrócili piłkarze – amatorzy. Pierwsze dwie kolejki rozgrywek ALPN przyniosły kilka niespodziewanych rozstrzygnięć.
