Piotrkowscy policjanci uratowali czwórkę nastolatków i mężczyznę, którzy wpadli do wody po wywróceniu się jachtu na Zalewie Sulejowskim.
Amatorzy wypoczynku nad wodą czekali na typowo letnią pogodę. Gdy słońce zaczęło świecić mocniej, okazało się, że problemem może być...brak wody.
Wszyscy, którzy mieli nadzieję, na ochłodzenie się w jednym z kąpielisk w naszym regionie niestety mocno się rozczarują.
Piotrkowscy policjanci od 23 czerwca do 9 września będą pełnić służbę nad Zalewem Sulejowskim. Zabezpieczą oni znaczną część akwenu i linię brzegową położoną na południe między miejscowościami Swolszewice Duże - Zarzęcin.
Wszedł do wody, chciał się ochłodzić. Już nie wyszedł na brzeg. Nurkowie przez kilka godzin penetrowali dno kąpieliska “Słoneczko”, jednak bez skutku. Ciało na powierzchnię wody wypłynęło samo.
Alkohol był prawdopodobną przyczyną utonięcia 50-letniego mężczyzny w Zalewie Sulejowskim.
Kilkudziesięciu więźniów z Aresztu Śledczego w Piotrkowie sprzątało okolice Zalewu Sulejowskiego. Było to możliwe dzięki umowie zawartej między Urzędem Miasta w Sulejowie a piotrkowskim Aresztem Śledczym.
34 wędkarzy z całej Polski wzięło udział w zawodach w wędkarstwie podlodowym, które odbyły się wczoraj w Bronisławowie na Zalewie Sulejowskim. Organizatorem imprezy było piotrkowskie Koło nr 12.
Latem pływa na desce, zimą przesiada się na
"bojer". Skuty lodem Zalew Sulejowski to doskonałe miejsce dla Jacka Witkowskiego.
- Gdzie nie spojrzeć – wszędzie śmieci. Jak to wygląda? To przykre, że ludzie nie potrafią zadbać o porządek – mówi pan Czesław Sosiński, wędkarz znad Zalewu Sulejowskiego, mieszkaniec Piotrkowa. Naśmiecili, stało się, ale kto teraz posprząta? - pyta. Chętnych nie ma. Władze i instytucje każdorazowo kierują sprawy do odpowiednich podmiotów. I tak we wszystkich przypadkach, ponieważ nie ma osób, które na stałe nadzorują czystość wokół zbiornika. - Najlepiej będzie, jak sami zadbamy o środowisko – puentują wędkarze.