W piotrkowskim markecie REAL trwa zbiórka artykułów szkolnych i środków higienicznych dla Pogotowia Opiekuńczego w Piotrkowie Trybunalskim.
150 tysięcy złotych kary za niesprzątanie miasta – tyle w sumie (według urzędników za niedopełnienie warunków umowy) musiała zapłacić miastu firma Roka. Śniegu i śmieci w mieście nie brakuje, tymczasem następca Roki – ZiOM – otrzymał dotąd tylko 5 tysięcy złotych kary. By zmotywować firmę, urzędnicy mogą na nią nakładać finansowe kary. Okazuje się, że z takiej formy korzystano wyjątkowo często tylko wtedy, kiedy miasto sprzątała Roka. Czy to wynik niekompetencji firmy, czy urzędniczej złośliwości?
Zima nie odpuszcza. Wieczorne i nocna opady skutecznie pokryły miasto warstwą śniegu. To kolejna potyczka drogowców z zimą, podczas której wygrywa ta ostania. Kierowcy skrobią szyby i narzekają na nieodśnieżone drogi, a piesi na chodnikach „tańczą piruety”.
- Krajowa Izba Odwoławcza oddaliła odwołanie firmy ROKA, która zaskarżyła decyzję Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji o złożeniu zamówienia z wolnej ręki, na podstawie którego utrzymanie porządku w mieście zlecono Przedsiębiorstwu Zieleń i Oczyszczanie Miasta – informuje piotrkowski Urząd Miasta.
Na posypywanie dróg i chodników podczas minionej akcji “Zima” zużyto ponad dwa tysiące ton piasku. Teraz, gdy nie ma już śniegu, brudny piach zalega na ulicach, chodnikach i zatyka studzienki kanalizacyjne. Trzeba sprzątać – tego się nie uniknie. I tak będzie co roku, jeżeli zimą będzie konieczne posypywanie śliskich, miejskich nawierzchni.
Parkingi przy ulicy Kostromskiej będą posprzątane.