Około godziny piątej nad ranem 1 stycznia w szpitalu przy ul. Roosevelta w Piotrkowie przyszedł na świat pierwszy piotrkowianin.
Na prywatkach, w salach balowych, u rodziny, a także na świeżym powietrzu. Tak mieszkańcy Piotrkowa i regionu witali 2019 rok.
Sąd Okręgowy w Piotrkowie częściowo uwzględnił apelację oskarżonego lekarza Jacka S. i utrzymał w mocy jedynie karę roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na trzy lata oraz 4500 zł grzywny. W pierwszej instancji orzeczono również roczny zakaz wykonywania zawodu, ale z uwagi na długoletnią praktykę lekarską i dobrą opinię Jacka S. sąd postanowił od tej kary odstąpić.
W Piotrkowie Trybunalskim pożegnamy rok tradycyjnie. O północy w okolicach wieży ciśnień będziemy mogli oglądać kilkuminutowy pokaz sztucznych ogni. Coraz więcej miast w Polsce rezygnuje jednak z takiej zabawy. Dlaczego?
Cztery lata trzeba było czekać na wydanie wyroku w sprawie najbardziej znanego radomszczańskiego dentysty. Na sławę Dariusz N. zapracował w sposób szczególny, a nawet kontrowersyjny. Kontrowersje może też budzić sam wyrok.
Międzynarodowy Związek Zawodowy Maszynistów Kolejowych zwrócił się do prezydenta RP Andrzeja Dudy o akt łaski dla ich kolegi, który odsiaduje wyrok za spowodowanie katastrofy pod Babami w 2011 roku.
Na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata oraz pokrycie kosztów akcji ratunkowej skazał piotrkowski Sąd Rejonowy mieszkańca gminy Gorzkowice, który w listopadzie zeszłego roku zaalarmował szkołę, że w budynku jest bomba. Wyrok nie jest prawomocny.
Na 15 lat więzienia skazał sąd w Piotrkowie 44-letniego mieszkańca Woli Moszczenickiej, który we wrześniu minionego roku oblał swoją partnerkę łatwopalną substancją i podpalił.
Nie każda gmina czy miasto może się pochwalić dwojgiem dzieci urodzonych 1 stycznia. A gmina Wola Krzysztoporska owszem. Jasia z Woźnik i Karolka z Majkowa Dużego – pierwszostyczniowych chłopców - odwiedzili przedstawiciele gminy i obdarowali ich w imieniu całej społeczności.
Zaczęły się wyprzedaże. Ceny mocno spadają. Andrzej Sadowski z Centrum Adama Smitha przekonuje, że sprzedawcom i tak to się opłaca.