Do tragicznego zdarzenia doszło 11 września minionego roku na terenie posesji przy ulicy Klonowej w Woli Moszczenickiej w naszym powiecie. 44-latek, wzburzony rodzinną awanturą, chwycił stojącą na półce butelkę z rozpuszczalnikiem i polał ciało swojej konkubiny. Podpalił kobietę od niedopałka. Oprawca wystraszony sytuacją uciekł. Policjanci zostali powiadomieni o zdarzeniu przez lekarza pogotowia, który zabierał ciężko ranną kobietę do szpitala. 35-latka miała poparzone: głowę, twarz, klatkę piersiową, ręce, górne drogi oddechowe, w sumie 45% powierzchni ciała. Kilkanaście minut od zdarzenia Mariusz P. został zatrzymany przez policjantów z Komisariatu Policji w Wolborzu. Był trzeźwy.
Mieszkaniec Woli Moszczenickiej usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. 20 maja zapadł wyrok w tej sprawie. 44-latek został skazany na 15 lat więzienia (właśnie tylu żądał prokurator), musi również przekazać poszkodowanej 50 tysięcy zł w ramach zadośćuczynienia.