Spędzi w więzieniu dwa lata, a ponadto musi zapłacić ponad 416 tysięcy złotych. Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim skazał Elżbietę M., byłą pracownicę piotrkowskiego oddziału śląskiej kasy oszczędnościowo-kredytowej (Silesia-Centrum). Kobieta dobrowolnie poddała się karze, uzgodnionej z prokuratorem. Sąd zgodził się na jej wymiar i wydał wyrok bez procesu. Jest on już prawomocny.
Do kilkunastu lat więzienia grozi zatrzymanym przez piotrkowskich policjantów młodym mężczyznom- sprawcom serii świątecznych napadów na stacje paliw.
W przyszłorocznym budżecie miasta nie zabrakło pieniędzy dla policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie. Wzorem poprzednich lat, samorząd zdecydował się przeznaczyć 110 tys. zł na ponadnormatywne patrole piesze policji na terenie miasta, dodatkowe zabezpieczenie miejskich imprez i motywujące nagrody za osiągnięcia na służbie.
W wigilijny wieczór w gminie Ręczno doszło do tragicznego w skutkach pożaru drewnianego budynku mieszkalnego.
Pijani rodzice opiekowali się swoja 2,5 letnią córeczką. Dyżurnego piotrkowskiej komendy o niepokojących podejrzeniach około 21.30 powiadomili czujni sąsiedzi. Z informacji wynikało, że nietrzeźwi rodzice opiekują się małym dzieckiem.
Przechodziła w pobliżu przejścia dla pieszych i została potrącona przez samochód. Niestety obrażenia jakich doznała 26-letnia mieszkanka powiatu piotrkowskiego były tak poważne, że pomimo natychmiastowego przewiezienia do szpitala lekarze nie zdołali jej uratować.
Kolejny dealer narkotykowy w Piotrkowie trafił za kratki. Do drzwi 17-latka zapukali policjanci i znaleźli w mieszkaniu znaczną ilość narkotyków.
Beczki z nielegalnym alkoholem stanęły w płomieniach w jednym z domów w Czarnocinie. Spłonęło pomieszczenie gospodarcze służące za rozlewnię. Policja zabezpieczyła ponad dwa tysiące litrów alkoholu.
Bełchatowscy policjanci otrzymali ostatnio informację jakoby w kilku warsztatach na terenie powiatu mechanicy korzystali z takiego oprogramowania. Okazało się to prawdą.
Kilkanaście godzin policjanci poszukiwali kierowcy ciągnika siodłowego iveco z naczepą, który w Kużnicy Kaszewskiej stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi w las, a uszkodzony w zderzeniu z drzewami pojazd pozostawił niezabezpieczony. W samochodzie pozostały kluczyki i dokumenty, co sugerowało, że kierowca mógł odnieść obrażenia i oczekiwać pomocy.