Na "witaczkach" ustawionych na drogach wjazdowych do miasta, które wymieniono w 2017 roku z okazji jubileuszu 800-lecia Piotrkowa, pojawiły się dwa nowe elementy.
Bombki z napisami "Konstytucja" oraz "wolne sądy" zawisły na miejskiej choince w Rynku Trybunalskim. Nieprzypadkowo znalazły się na tej części świątecznego drzewka, które jest naprzeciwko biura posłów Prawa i Sprawiedliwości.
Nowy sprzęt medyczny za prawie 400 tys zł trafił do Powiatowego Centrum Matki i Dziecka w Piotrkowie Trybunalskim. Było to możliwe dzięki dotacji z Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi. Doposażone zostały oddział noworodków oraz oddział wewnętrzny.
Do Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi trafiła 13 - miesięczna dziewczyna, która połknęła środek do udrażniania rur. U dziecka doszło do poparzenia języka i przełyku. Do zdarzenia doszło 13 grudnia w Piotrkowie.
Powiatowe Centrum Matki i Dziecka w Piotrkowie Trybunalskim od 20 grudnia wstrzymuje przyjęcia pacjentów do 18 roku życia. Ma to związek z remontem, który zostanie przeprowadzony na oddziale dziecięcym. Tę niespodziewaną informację otrzymaliśmy we wtorkowe przedpołudnie.
Większość starterów, którymi dysponowała Miejska Biblioteka Publiczna w Piotrkowie jest już w rękach czytelników. Rozdano już 90% paczek.
Cellulit to przypadłość typowo kobieca. Jest to nierównomierne rozmieszczenie tkanki tłuszczowej, wody i produktów przemiany materii. Jest to problem z którym boryka się niestety większość kobiet bez względu na wiek czy wagę.
Lądowisko przy Samodzielnym Szpitalu Wojewódzkim im. Mikołaja Kopernika w Piotrkowie Trybunalskim jest wyłączone z użytkowania. Powód to modernizacja związana ze zmianą przepisów dla śmigłowców Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Pomocnicy św. Mikołaja odwiedzili oddział pediatryczny Powiatowego Centrum Matki i Dziecka w Piotrkowie Trybunalskim. Małym pacjentom upominki wręczyli przedstawiciele Starostwa Powiatowego.
Odchudzanie nigdy nie było takie proste. Mamy dostęp do setek stron, artykułów, książek i tutoriali, które mówią nam jak schudnąć. Oglądamy programy, prowadzone przez znanych i uznanych trenerów. Na naszych oczach zmieniają grubasa w łabędzia. Zmieniają jego nawyki żywieniowe i wyciskają siódme poty na treningach. Możemy przecież zrobić dokładnie to samo. Korzystamy z tych narzędzi. Próbujemy kilku diet, często dość surowych.