TERAZ7°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Zostawił list pożegnalny i wyszedł z domu. Mężczyzna został odnaleziony

A.Wolski
Artur Wolski wt., 23 października 2018 13:11
Ponad cztery godziny trwały poszukiwania 45-letniego mieszkańca gminy Kleszczów, który po kłótni z żoną wyszedł z domu, zostawiając list pożegnalny. W poszukiwania zaangażowali się policjanci, strażacy oraz pracownicy ochrony kopalni. Tuż po godzinie 23.00 w poniedziałek przemokniętego i zziębniętego mężczyznę odnalazł dzielnicowy z Kleszczowa wspólnie ze strażakami z OSP Kleszczów.

Informację o zaginięciu 45-latka policjanci otrzymali 22 października 2018 roku przed godz. 19.00. Zaniepokojona żona poinformowała, że mąż pozostawił list pożegnalny i udał się w kierunku kopalni odkrywkowej, zabierając ze sobą leki. Natychmiast rozpoczęto poszukiwania, w których brali udział policjanci, strażacy oraz pracownicy ochrony obiektu. Funkcjonariusze przeczesywali teren wyrobiska, sprawdzali pustostany, okoliczne drogi i miejscowości, w których mógł przebywać zaginiony. Na miejsce poszukiwań dotarł także policjant z psem tropiącym. Z uwagi na porę nocną wykorzystano kamerę termowizyjną będącą na wyposażeniu jednostki straży pożarnej. 

 

Po kilku godzinach w zadrzewionym, trudno dostępnym terenie, około 3,5 km od domu zaginionego, dzielnicowy wspólnie ze strażakami ochotnikami odnalazł 45-latka. Mężczyzna był wychłodzony i oszołomiony sytuacją. Policjanci i strażacy udzielili mu pierwszej pomocy, a następnie przekazali wezwanej na miejsce załodze karetki pogotowia.

 

za KWP w Łodzi

Podsumowanie

    Komentarze 12

    reklama

    Dla Ciebie

    7°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio