TERAZ13°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Zostawcie targowisko na czas pandemii...

...tego chcą kupcy handlujący przy hali targowej w Piotrkowie. W tej właśnie sprawie udali się we wtorek do Urzędu Miasta z pismem, w którym proszą władze miasta i radnych o odroczenie wykonania decyzji dotyczących zmian na targowisku.

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

Kupcy złożyli kolejne pismo do Urzędu Miasta w Piotrkowie. Chcą, by wprowadzenie zmian dotyczących reorganizacji targowiska zostało odłożone na czas epidemii koronawirusa. W tym czasie proponują rozmowy, jak można rozwiązać ten problem. - Przyszliśmy złożyć na ręce prezydenta Krzysztofa Chojniaka, przewodniczącego Rady Miasta Mariana Błaszczyńskiego i radnych Piotrkowa pismo z prośbą, by decyzja odnośnie likwidacji hali została wstrzymana na okres pandemii. Chcielibyśmy, żeby radni zwołali nadzwyczajną sesję Rady Miasta i wstrzymali uchwały dotyczące targowiska. W tym czasie, w okresie zimowym, usiądźmy do stołu razem z urzędnikami, prezydentem, Radą Osiedla, mieszkańcami, przedyskutujmy, czy nie ma innego rozwiązania. Bo to, które w tej chwili ma zostać wdrożone... nawet sami mieszkańcy tego nie chcą, nie chcą likwidacji targowiska – mówi Tomasz Kowalewski, lider protestujących kupców.


Tymczasem rozpoczyna się przyjmowanie wniosków o rezerwację stanowisk handlowych na nowych miejscach do handlu przy ul. Targowej. 20 listopada Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta, jako administrator targowiska, rozpoczyna przyjmowanie nowych wniosków na rezerwację stanowisk. Wnioski będą przyjmowane w dni handlowe, tj. 20, 24, 27 listopada w godz. 7.00 – 14.00 w administracji targowiska przy Targowej. Pracownicy ZDiUM jednocześnie przypominają, że można składać wnioski na przyznanie rezerwacji stanowisk handlowych na targowiska przy ul. Modrzewskiego i Wyzwolenia, na których miasto dysponuje jeszcze wolną przestrzenią handlową. Kupcy już teraz rozpoczęli walkę o miejsca pracy. - Dzisiaj odbywa się tutaj horror, który właściwie trwa od soboty. Ludzie utworzyli komitet obywatelski i listę osób chętnych na miejsca do handlu. Tych miejsc jest 153, a było ich 700. Ludzie tutaj byli 24 godziny na dobę, spali tutaj, wyznaczyli dyżury. Mieszkańcy osiedla nie wiedzieli, co się dzieje. To, co zrobił pan Szokalski z wyznaczeniem terenu do handlu to jest po prostu kpina. Za mało miejsca, ciągi komunikacyjne są tak wąskie, że nie sposób – zwłaszcza w dobie koronawirusa – zachować jakiekolwiek odległości. Nie ma miejsca, żeby wyjechać stamtąd samochodem. Ludzie już teraz się kłócili, a co będzie potem. Stąd nasza prośba – odłóżmy to na czas pandemii, chociaż do świąt, później zastanowimy się, co dalej robić – mówi Tomasz Kowalewski.


- Czy to jest rozwiązanie - zostawić nas bez pieniędzy przed świętami? - pyta kolejny z kupców. Przedstawiciele handlujących przy Hali Targowej w Piotrkowie zwracają uwagę, że grudzień jest dla nich najbardziej dochodowym miesiącem, a miasto właśnie wtedy zamierza wprowadzić zmiany na targowisku. - Prosimy radnych, żeby się przychylili do naszej prośby. Mamy spadek obrotów, branża przechodzi kryzys. Jest nam trudno, do tego zmiana miejsca do handlu, próba odnalezienia się w nowym otoczeniu na pewno też odbije się finansowo. Już teraz zarabiamy tylko na koszty. Pomóżcie nam przetrwać! Prosimy! Może się uda, może się da. Prosimy o większe odstępy między stanowiskami, bo te nie spełniają żadnych norm. Uważam, że to jest bardzo dobry argument, by przekonać radnych – mówi Tomasz Karliński, kupiec handlujący przy ul. Targowej w Piotrkowie.

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 140

    ~gość_gosc (gość)

    19.11.2020 07:44

    Ciekawe po co takie wpisy żyć się nie da poprostu pan lider Narozrabial źle ze nie słuchacie mieszkańców mieszkam przy samej hali w dzień targowy piwnica otwarta odchody wszędzie my mieszkamcow 1970 roku ale takiego dziadostwo nigdy nie było mu też mamy coś dopowiedzenia płacimy i chcemy żyć Balcerek powstał na poboczu i też były spory a teraz ok imieszkancy i kupcy mają komfort życia a nie tak jak.tu TU SIĘ NA DA ŻYĆ



    ~gość_zorro (gość)

    18.11.2020 23:02

    Narzekaćie na handlujacych obrazacie ich że walczą o miejsce pracy a tak naprawdę kim wy jesteście chowający się w komentarzach. Jesteście formą na pustaka z której cegły nie będzie. I zapamiętaj jeden z drugim którzy tak ublizacie, ponizacie kupców nie zycz bliźniemu co tobie nie miłe bo przyjdzie i czas na was jak i na urzędników z tego pożal się Boże urzędu miasta który tak ponizyl kupców!!!


    ~123 (gość)

    18.11.2020 19:05

    To jest tradycja Piotrkowa od wielu wielu lat!!! Powinno zostać targowisko .
    Wszystko zniszczyć chcą lokalne władze .A budować molochy jak Mediateka . Zobaczcie jak wygląda teren wokół sądu stare zdjęcia i obecne szkoda słów . To ta lepsza zmiana


    ~gość_komers (gość)

    18.11.2020 19:01

    A gdzie ci ludzie byli jak likwidowali zakłady pracy ?


    ~gość_równi i równiejsi (gość)

    18.11.2020 16:50

    A ja bym zlikwidował na dobre. Pol miasta lokale do wynajęcia a na ulicy handel. No ale cóż lokal to kasa , kasa to kwity i juz. Nie zrobi się lewizny w papierach.


    reklama

    Dla Ciebie

    13°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio