W czwartek w Piotrkowie w pobliżu dawnego marketu NOMI znaleziono w samochodzie martwego czterdziestokilkuletniego mężczyznę. Na razie nie wiadomo jaka była przyczyna jego śmierci.
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
- Samochód był otwarty, oględziny zewnętrzne zwłok nie ujawniły żadnych urazów, co wskazywałoby, iż przyczyną śmierci mężczyzny nie były jakiekolwiek zachowanie przestępcze osoby trzeciej – wyjaśnia Witold Błaszczyk z Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie.
Faktyczne przyczyny śmierci wykaże jednak sekcja zwłok.
Komentarze 21