TERAZ16°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Zmarł z powodu wychłodzenia. Lekarze byli bezradni

Ł.Michalczyk
Łukasz Michalczyk pon., 8 stycznia 2024 12:26
Całkowicie przemarznięty mężczyzna trafił minionej nocy do piotrkowskiego szpitala, gdzie lekarze próbowali uratować mu życie. Niestety było już na to za późno.
Zdjęcie
Autor: fot.: Samodzielny Szpital Wojewódzki w Piotrkowie Trybunalskim

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

Dzisiejszej nocy do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego naszego szpitala przywieziony został mężczyzna w stanie głębokiej hipotermii. Temperatura jego ciała wynosiła zaledwie 28 stopni Celsjusza. Pomimo intensywnych działań naszych medyków, jego życia nie udało się uratować - mówi Bartłomiej Kaźmierczak, rzecznik prasowy Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego w Piotrkowie Trybunalskim. 

Mężczyzna, który zmarł przez wychłodzenie organizmu, nie posiadał stałego miejsca zamieszkania.

 

Apelujemy o natychmiastowe reagowanie w przypadku odnalezienia osoby narażonej na działanie niskich temperatur. To ważne, bo w przypadku hipotermii trzeba działać bardzo szybko.

reklama

Komentarze 29

~Cogito (gość)

09.01.2024 08:46

Czytam te komentarze nie na temat, między innymi te o Owsiaku i dochodzę do wniosku, że nikt nie potrafi tak pięknie i zupełnie bezinteresownie nienawidzić jak piotrkowskie, polskie, katolickie społeczeństwo. Ileż zapału i żaru w obrzucaniu błotem, ile pewności o niezaprzeczalnych zbrodniach i kradzieżach Owsiaka, ileż przekonujących argumentów. Aż dziw bierze, że pod piotrkowską prokuraturą nie ma kolejki piotrkowskich, polskich, katolickich obywateli, którzy chcą złożyć doniesienia o popełnionych przez Owsiaka przestępstwach. Pamiętajmy, żeby Polska była Polską musimy razem, kogoś komu się coś udało, mocno chwycić za nogi i ciągnąć z całej siły, w dół, w błoto, w to polskie błoto, z którego nigdy się nie wygrzebiemy... A teraz procentowo obliczymy ile procent jest tym narodowym balastem, kotwicą dzięki której nie rozwiniemy żagli, bo tkwimy na mieliźnie.



~obłed (gość)

08.01.2024 19:46

Przed świętami na Sienkiewicz k/księgarni siedział skulony człowiek na chodniku przy murze, młoda dziewczyna dzwoniła na 112 40 min, odebrali i nie przyjechali. Ta dziewczyna stała bezradnie i czekała aż przyjedzie pogotowi , policja. Ja dzwoniłam do straży miejskiej 3 x, powiedziano, że nie maja patrolu. Przejeżdżający patrol policji zatrzymał się w Narutowicz, pobiegłam aby zareagowali, powiedzieli, że zgłoszą na komendzie, O odzewu, dziewczyna musiała iść do pracy, bo miała tel., człowiek podniósł się i opierał o mur, zadzwoniłam do straży, a pan mi odpowiedział, że jest już lepiej, bo stoi. Czyli cały czas widział nas w kamerze.



~no (gość)

08.01.2024 19:31

Jak zmuszą ludzi do likwidacji "kopciuchów" to ludzie będą zamarzać w domach.



~Abc (gość)

08.01.2024 19:27

Do ot co ,obyś nie musiał korzystać ze sprzętu WOŚP.



~Zgrywus (gość)

08.01.2024 18:46

Lekarze już liczą na kasę owsika



reklama

Dla Ciebie

16°C

Pogoda

Kontakt

Radio