Aż 2,4 mln zł przeznaczy Województwo Łódzkie na program profilaktyki nadwagi i otyłości. To o 600 tys. zł więcej niż zaplanowano na początku. Dzięki temu więcej dzieci skorzysta z bezpłatnych wizyt u lekarza, porad dietetycznych, zajęć ruchowych i spotkań z psychologiem.
- Zmiana umożliwi przebadanie nie 500, ale aż 635 najmłodszych mieszkańców naszego regionu. To blisko 30 proc. więcej niż pierwotnie założono – podkreśla Joanna Skrzydlewska, marszałek województwa łódzkiego. - Z programu będą mogły skorzystać dzieci z różnych części województwa.
Zarząd Województwa Łódzkiego zdecydował o zwiększeniu funduszy na program z powodu dużego zainteresowania kandydatów do realizacji zadania. Dzisiaj tę decyzję poparli radni Sejmiku Województwa Łódzkiego.
Łódzkie jest pierwszym województwem w Polsce, które rozpoczęło program profilaktyki nadwagi i otyłości u dzieci finansowany ze środków własnego budżetu. Trenerzy przekonają młodych ludzi, że ćwiczenia sportowe mogą stać się przyjemnością, a nie obowiązkiem. Dietetycy pokażą jak jeść mądrze, by czuć się dobrze przez cały dzień. Dzieci i ich rodzice dostaną narzędzia, które pomogą wprowadzić zdrowe zmiany na stałe.
W programie będą mogły wziąć udział dzieci w wieku 10 lat, które mają problem z nadwagą lub otyłością. Wystarczy, że mieszkają w województwie łódzkim, a rodzic lub opiekun wyrazi zgodę. Nie jest potrzebne skierowanie od lekarza.
Komentarze 5
20.03.2025 09:20
Najpierw problem wygenerowano, brak ruchu, w szkole intensywnego wf-u, zdrowego jedzenia-a n8ie śmieciowego z marketów, ograniczenia chemicznych, śmieciowych słodyczy i podejrzanej opiekizdrowotnej, a teraz szasta się kasą aby to odwrócić.
19.03.2025 19:13
Dlaczego my i nasze dzieci jesteśmy pozbawiani bezpłatnej opieki stomatologicznej? Kiedyś w wielu szkołach i w każdej gminie byli stomatolodzy, i to była prawdziwa troska o zdrowie dzieci i dorosłych.
19.03.2025 11:47
A na komunię polecamy elektryczne hulajnogi, żeby się pociechy nie przemęczały.
19.03.2025 11:15
Wygląda na to, że Państwo musi jednak działać za rodziców, którzy nie potrafią przewidzieć, że długie godziny przy komputerze plus kurczaczki z Mac-a i napoje gazowane to gotowy przepis na otyłość u pociech. Ciekawe tylko u ilu dzieci wytypowanych do programu przyniesie on efekt w postaci osiągnięcia prawidłowej wagi a przede wszystkim zmiany zwyczajów żywieniowych. Ile mamuś w dalszym ciągu będzie zwalniało swoje dzieci z zajęć wf bo synek nie lubi biegać za piłką a córcia nie zrobi przewrotu na materacu bo sobie włoski potarga.
19.03.2025 07:00
Wychodzi 3799,53 zł na jedną młodą osobę... ciekawe ile kosztuje chodzenie na wf i boisko lub rower po lekcjach zamiast siedzenia na tik toku. Rodzice do roboty!