TERAZ6°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Zaopiekowali się rannym jeżem

M.Adamczyk
Mateusz Adamczyk pt., 12 stycznia 2024 11:16
Do Nadleśnictwa Piotrków trafił jeż z zerwanym płatem skóry. Zwierzę znalezione zostało na ul. Belzackiej w Piotrkowie przez psa, który tak nieszczęśliwie chwycił jeża, uszkadzając jemu skórę.
Autor: fot.: FB Nadleśnictwo Piotrków

W okresie zimowym jeże zapadają w hibernację. W tym czasie zwierzęta są zupełnie bezbronne. Jedna z pań udała się ze swoim psem na spacer w okolicach ul. Bezlackiej w Piotrkowie. Pies złapał jeża tak nieszczęśliwie, że zranił jemu skórę.

Na początku myśleliśmy, że tył skóry jeża jest zerwany. Na szczęście okazało się, że skóra była  rozcięta i podwinięta, a niezerwana. Pani, która znalazła jeża zachowała zdrowy rozsądek i szybko udała się ze zwierzęciem do weterynarza. Lekarz natychmiast podał środki przeciwbólowe i zabezpieczył ranę - mówi Paweł Kowalski z Nadleśnictwa Piotrków. - Kiedy jeż trafił do naszego nadleśnictwa, to nasz lekarz weterynarii Katarzyna Górczak założyła 20 szwów. W momencie gdy Jeż wybudził się z hibernacji, to nie chcieliśmy go ponownie usypiać, karmimy go. Ten jeż jest dużym, tłustym samcem. Skóra zsunęła się po tym tłuszczyku, co też pomogło w tym, aby nie powstała większa rama - dodaje Paweł Kowalski. 

Jak podkreślają leśnicy, obecnie jeże mogą skrywać się m.in. w nieskoszonych trawnikach, czy pod pozostałymi liśćmi, dlatego w tym miejscach szczególnie trzeba zadbać o to, aby inne zwierzęta nie zrobiły krzywdy jeżom. 

Podsumowanie

    Komentarze 18

    reklama

    Dla Ciebie

    6°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio