Już w środę przy ul. Narutowicza ustawiała się spora kolejka osób zainteresowanych złożeniem wniosku. W czwartek przed siedzibą PGE chętnych było jeszcze więcej.
Nic tutaj za darmo nie dają. Nawet odwrotnie, trzeba sobie wyprostować, żeby płacić mniej za światło. Już się więcej nie da oszczędzać. Robimy to, jak możemy, ale rachunki są coraz większe. Właśnie mówiłam tutaj do pani, co stoi obok, że jednym się daje, a wszyscy na to płacą - wskazywała jedna z kobiet stojąca w kolejce.
Przypomnijmy, że stawki za prąd zostały zamrożone na poziomie cen z 2022 dla gospodarstw domowych zużywających do 2 MWh i te gospodarstwa nie muszą składać żadnego wniosku. Ten limit zużycia prądu został jednak zwiększony dla pewnych grup odbiorców. Chodzi o rolników oraz posiadaczy Karty Dużej Rodziny (limit to 3 MWh), osoby z niepełnosprawnościami (limit 2,6 MWh), a także działki usytuowane na rodzinnych ogródkach działkowych (limit to 250 kWh).
Właśnie te osoby, aby mniej płacić za prąd muszą do 30 czerwca złożyć odpowiedni wniosek.
Komentarze 43
30.06.2023 18:13
komuna w pełnym rozkwicie : wnioski i petycje, dodatki, rejestry, spisy, nakazy, zakazy i kary. No ale coś zawsze dadzą (niektórym)
30.06.2023 12:12
Wczasy wykupują...
30.06.2023 11:39
Ludzie XXI wiek. Coraz bardziej spełniają się marzenia krzywoustego masona Morawieckiego, że już niedługo każdy Polak z kubkiem kawy we własnym domu załatwia wszystkie sprawy urzędowe.
Niedługo stan wyjątkowy.
30.06.2023 11:10
Kolejny dowód na to ze obecny rząd cofa nas do komuny, takie kolejki to ja pamietam 40 lat temu
29.06.2023 23:35
Ja pamiętam czasy jak nie było jeszcze prądu elektrycznego. Oświetlało się lampami naftowymi. Ludzie byli dla siebie bardziej życzliwsi. Nikt nie narzekał.