TERAZ13°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Z rakiem można normalnie żyć

A.Siejka
A.Siejka pon., 11 lipca 2016 12:09
Piotrkowskie Amazonki stanęły na podium podczas tegorocznej Wojewódzkiej Spartakiady w Łowiczu – zajęły III miejsce.
Zdjęcie 1: Z rakiem można normalnie żyć

1 z 4

Zdjęcie 2: Z rakiem można normalnie żyć

2 z 4

Zdjęcie 3: Z rakiem można normalnie żyć

3 z 4

Zdjęcie 4: Z rakiem można normalnie żyć

4 z 4

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

Piotrkowskie Stowarzyszenie Amazonek „Kamilki” od lat bierze udział w regionalnej Spartakiadzie. W tym roku było tak samo, panie wystartowały i zajęły III miejsce, wśród 12 drużyn startujących z regionu łódzkiego.

- W trakcie Spartakiady wiele się dzieje. Towarzyszą nam ogromne emocje, oczywiście te pozytywne i mnóstwo adrenaliny. Zawody składają się z dziesięciu konkurencji, m.in. bieg na czas, marsz z jajkiem na łyżce, jazda na hulajnodze, noszenie wody w kubku. Bierze w nich udział czteroosobowa drużyna – opowiada Pani Ela ze Stowarzyszenia.

Sportowa rywalizacja nie jest jednak jedynym celem Spartakiady. - Wiele osób spoza środowiska Amazonek przychodzi oglądać Spartakiadę. Chcemy im pokazać, że choroba nie jest przeszkodą do tego, aby normalnie żyć, żeby się realizować i rozwijać. Wiele Amazonek, które jadą na Spartakiadę jest już zaawansowanych wiekowo, mają po 80 lat. A biegają, skaczą i wykonują wszystkie ćwiczenia. Pokazują w ten sposób, że z rakiem można żyć normalnie, można być uśmiechniętym, szczęśliwym – podkreśla Izabela Rybak, wiceprezes Stowarzyszenia.

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 14

    ~justa1970 (gość)

    12.07.2016 13:40

    Choroba - pomimo że jest za nami ,towarzyszyć nam będzie do końca życia.Każdego dnia w naszej glowie biją się myśli - czy to znowu powróci,ale życie na marginesie tylko to pogarsza.Dlatego trzeba żyć NORMALNIE- cokolwiek dla was to oznacza.Pomimo że mamy przeżuty, pomimo nawrotu choroby - trzeba żyć w miarę normalnie.Ja po dwóch nawrotach - żyję chyba nawet pełniej niż przed chorobą.Każdemu życzę normalnego życia - mimo wszystko!!!


    ~noe (gość)

    12.07.2016 07:42

    nie, nie da się żyć normalnie. Co za brednie.



    ~Witek (gość)

    12.07.2016 07:25

    Lecza te osoby przypadkiem zdiagnozowane .prawda jest taka ,że ani lekarz rodzinny nic nie potrafi do tego nie da na badania a do specjalisty minimum 6 mies. się czeka i duzo więcej .Nie mając kasy nie ma szans by się leczyć tylko kolejne rzady chwalą się jak to jest dobrze .Ostatnio mam okazje mieć do czynienia z biegłymi sądowymi ci to dopiero porazka kazdy z nich według siebie opinie pisze i sa tacy co tylkowejdzesz i dzieńdobry się powie i po 5 minutach wypad za drzwi.Tego własnie doczekaliśmy bo solidaruchom zachodniej wolnosci się chciało .za komuny człowiek miał swoje prawa i był szanowany i leczony jak cos .Teraz tylko składkę doją od nas a pacjent ma się o nic nie upominać.Ten artykul został napisany na bazie paru amazonek którym się udało w pore a reszta dawno juz w piachu


    ~Omikron (gość)

    12.07.2016 06:53

    Życie po raku na pewno już nie jest takie jak wcześniej, bo towarzyszy mu nieustanny strach o zdrowie. Ale to nie znaczy, że ono się skończyło tam, gdzie zaczęła się choroba. Wtedy bardziej się docenia wszystko, co nam towarzyszy, a najbardziej ludzi. Dlatego po chorobie nie należy się zamykać i tkwić w swoim strachu. Po to są stowarzyszenia, po to są spartakiady, po to wszelkie inne akcje, żeby dawać nadzieję, szczególnie ty, którzy są na początku drogi i zaczynają walkę o siebie.


    ~amazonka (gość)

    12.07.2016 05:16

    ~ewa i ~Z życia wzięte
    Nie wiem co dla Was oznacza życie normalne.Bo po raku już nigdy ono nie jest.Skutki uboczne chemioterapii i radioterapii,ciągną się latami,nieraz są nie odwracalne np.neuropatia; a do tego trauma i lęk przed każdym badaniem i przed nawrotem choroby.


    reklama