Czy wszechobecny kryzys dotknął także piotrkowską Concordię? Pytanie takie nasuwa nietypowy strój obrońcy.
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Podczas niedawnego sparingowego spotkania z GKS Bełchatów obrońca drużyny Łukasz Kaciczak grał w narzutce, która nawoływała do udziału w referendum. Agitacja polityczna na piłkarskim boisku dozwolona nie jest, ale piłkarz przepisów nie złamał. Referendum, w sprawie odwołania byłego prezydenta Piotrkowa Waldemara Matusewicza, odbyło się bowiem trzy lata temu.
Komentarze 5