Do tragicznego wypadku doszło w czwartek po godzinie 14, w rejonie wiaduktu nieopodal autostrady A1 w Woli Rokszyckiej. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, iż rowerzysta nie zatrzymał się przed znakiem STOP, na skutek czego został śmiertelnie potrącony przez nadjeżdżający pojazd.
Na miejscu natychmiast pojawiły się służby ratunkowe, jednak obrażenia 55-letniego mężczyzny okazały się zbyt poważne – pomimo przeprowadzonej reanimacji- zmarł na miejscu. Policja pod nadzorem prokuratora bada okoliczności zdarzenia, sprawdzając m.in., czy kierowca miał szansę uniknąć potrącenia. Kierujący pojazdem Skoda był trzeźwy.
Po godzinie 14, dyżurny piotrkowskiej jednostki otrzymał zgłoszenie, że na drodze gminnej w miejscowości Wola Rokszycka w rejonie wiaduktu przy drodze a1 doszło do zdarzenia drogowego z udziałem rowerzysty i pojazdu osobowego. Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że kierujący rowerem wyjeżdżając z drogi podporządkowanej nie zastosował się do znaku B20- STOP, w wyniku czego wjechał pod jadący pojazd marki Skoda. W wyniku poniesionych obrażeń, pomimo przeprowadzonej na miejscu reanimacji 55-letni cyklista zmarł na miejscu. Kierujący Skodą był trzeźwy - poinformowała asp. szt. Izabela Gajewska, rzecznik prasowy piotrkowskiej policji.
Czwartkowe popołudnie było wyjątkowo niebezpieczne na drogach regionu. W Milejowie doszło do dachowania Opla Corsy po wymuszeniu pierwszeństwa przez kierującą Skodą, a na rondzie Sulejowskim autobus MZK zderzył się z BMW.
Komentarze 11
21.03.2025 10:27
prędkość też musiała być przekroczona przez kierowcę - przy 50 km nie wyglądało by tak.
Fajnie że wszystko widać, taki słoneczny ten dzień, a kierowca miłości piłki ręcznej
20.03.2025 21:14
Jakby jechał 50 to by wcześniej wychamował
20.03.2025 21:08
Po zniszczeniach i drodze hamowania widać że prędkość musiała być spora.
20.03.2025 20:29
Dlaczego znów tablice rejestracyjne są upubliczniane?
20.03.2025 19:22
Co tu wyjaśniać?Nie chciało się zejść z rowera i tyle.