TERAZ-1°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Zła
reklama

Tragedia była blisko...

K.Żołądek
Krzysztof Żołądek niedz., 28 czerwca 2020 21:17
Do mrożącej krew w żyłach sytuacji doszło w niedzielę, 28 czerwca, około godziny 18.00 w Tomaszowie Mazowieckim. W jednej z kamienic przy ul. Berka Joselewicza po parapecie okna na pierwszym piętrze spacerował mały chłopczyk.
Zdjęcie
Autor: Zdjęcie zrobione przez świadków zdarzenia

- Na miejscu interweniowali policjanci. Chłopca udało się w porę zdjąć z parapetu, w czym pomógł wzrost jednego z funkcjonariuszy. Blisko dwa metry wysokości pomogły wejść na znajdujący się przed kamienicą kontener i zdjąć malca. Dziecko przebywało w domu z matką. Kobieta na chwilę zasnęła, a chłopiec wykorzystał moment nieuwagi i dostał się na parapet - powiedział asp. Grzegorz Stasiak, oficer prasowy tomaszowskiej policji.

 

Według relacji świadków kobieta nie reagowała na pukanie do drzwi. Dlatego powiadomiono policję i straż pożarną. Kobieta została przebadana przez mundurowych alkomatem. Była trzeźwa.

Podsumowanie

    Komentarze 16

    reklama

    Dla Ciebie

    -1°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio