TERAZ 3°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Sulejów: Modernizują po to, żeby było taniej

A.Stańczyk
Aleksandra Stańczyk pon., 1 sierpnia 2011 08:45
To największa inwestycja w historii samorządu sulejowskiego, tak jak w Piotrkowie. Gigantyczne pieniądze, spora dotacja unijna, tak jak w Piotrkowie. Z tą różnicą, że po zakończeniu modernizacji oczyszczalni ścieków w Sulejowie mieszkańcy zapłacą mniej za odbiór ścieków, tymczasem piotrkowian już od dawna straszy się cenami za wodę i ścieki, które przyjdzie nam płacić po zakończeniu inwestycji. - Po to modernizujemy, żeby było bardziej ekologicznie i... taniej - mówią władze Sulejowa.
Zdjęcie
Autor: Os. Podklasztorze - tu powstaje sieć kanalizacyjna.

Sulejów jest już bliżej końca niż początku. Jeżeli pozwolą na to warunki atmosferyczne, oczyszczalnia będzie przygotowywana do powolnego rozruchu. Gmina kończy właśnie budowę kanalizacji łącznie z przejściem pod Pilicą. - Są już wykonane przeciski. Kanalizacja jest wykonywana w tej chwili na osiedlu Podklasztorze. Przebudowana jest przepompownia P3 po prawej stronie Sulejowa. Nastąpi całkowity rozdział pomiędzy przepompowniami. Wyłączona zostanie całkowicie z eksploatacji jedna z pompowni (P1), która będzie zbędna w zastosowanej technologii - mówi zastępca burmistrza Sulejowa, Jan Andrzejczyk.

W Sulejowie oczyszczalnię trzeba było budować od zera, bo nie było możliwości wykorzystania elementów starego systemu. Zbiorniki były zbyt skorodowane i wyeksploatowane. Zakończenie inwestycji ma nastąpić w końcu 2011 roku. - Do tego dochodzi jeszcze rozruch oczyszczalni, a to jest 4 - 5 miesięcy, nawet pół roku, bo trzeba wyhodować bakterie, dostosować linię do poziomu pozwalającego na uzyskanie wody odpowiedniej jakości. Ten proces jest dosyć długi, ale będzie wkrótce uruchamiany - dodaje Andrzejczyk.

Koniec inwestycji w zakresie sieci kanalizacyjnej to połowa listopada tego roku, a trzeba przyznać, że Sulejów miał wyjątkowo niesprzyjające warunki atmosferyczne: w zeszłym roku powodzie, w tym roku prawie nieustające opady.

Choć inwestycja ma się ku końcowi, to najgorsze jeszcze przed gminą. Po zakończeniu robót trzeba przecież rozliczyć się z Unią i udowodnić, że modernizacja oczyszczalni w ogóle miała sens. - Sam proces rozliczenia jest bardzo trudny, bardzo uciążliwy, bo musimy wykazać uzyskanie zakładanego efektu. Myślę, że w przypadku oczyszczalni ten efekt uzyskamy dosyć szybko. Druga sprawa to rachunek ekonomiczny. Wyeliminujemy bardzo energochłonne urządzenia na przepompowniach. Zlikwidowana zostanie jedna przepompownia, a druga zostanie zmieniona tylko na przepływową. To są właśnie efekty, które możemy w sposób wymierny przeliczyć. Po jakichś 3 latach będzie można wskazać efekt ekologiczny. Oczyszczone ścieki, czyli tak naprawdę oczyszczona woda, która będzie wypływała z oczyszczalni, będzie miała lepszą klasę czystości niż woda w Zalewie Sulejowskim. Cel jest taki, abyśmy uzyskali większą klasę czystości. Przyznaję, że samo rozliczenie inwestycji to będzie wielki problem. Jak udokumentować, jak kogoś przekonać, że to, co zrobiliśmy, miało sens - mówi zastępca burmistrza.

Piotrkowian właściwie od lat, straszy się cenami za wodę i ścieki po zakończeniu modernizacji naszej oczyszczalni. Tymczasem w Sulejowie ceny pozostaną na tym samym poziomie, mało tego, może być nawet taniej. - Ceny powinny ulec zmianie. Już w tym roku wystąpił pozytywny efekt w postaci obniżenia stawki jednostkowej oczyszczonego metra sześciennego ścieków. Po raz pierwszy ta jednostkowa wielkość uległa zmniejszeniu i wyniosła ok. 8,7 zł, tymczasem zawsze oscylowała w granicach 9,3 zł. Połowę tej kwoty (bądź inną - określoną w uchwale - część) dokłada do metra Rada Miejska, bo zgodnie z przepisami ma taką możliwość. Zakładamy, że ta wielkość będzie w dalszym ciągu spadać ze względu na zmniejszenie kosztów ponoszonych na oczyszczenie metra sześciennego ścieków. Zwiększy się za to ilość dostarczanych ścieków, gdyż podłączymy do kanalizacji całe duże osiedle Podklasztorze i wszystkie fragmenty przylegające do tej sieci kanalizacyjnej. Jeśli chodzi o cenę wody, to ona zmienia się ostatnio jedynie ze względu na opłaty wnoszone do Urzędu Marszałkowskiego. Jeżeli będziemy musieli zwiększyć stawkę opłat za pobór wód (każdy podmiot uiszcza taką opłatę w UM), wtedy ta cena będzie zmieniana, ale myślę, że uda się utrzymać ją na tym poziomie, jaki mamy w tej chwili. Takie są założenia. Po to się modernizuje oczyszczalnię, żeby było bardziej ekologicznie i... taniej - mówi Jan Andrzejczyk.

Koszt inwestycji w Sulejowie to ok. 23 mln zł, z tego 85% to środki pozyskane z UE, 15% musiała wyłożyć gmina. Modernizacja samej oczyszczalni pochłonie ok. 7 mln zł; dalej przejścia przez rzekę, pompownie, kanały tłoczne to kolejne ok. 8 mln. Pozostała część z 23 mln to koszty przepompowni i budowy kanalizacji na osiedlu Podklasztorze.

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 5

    reklama

    Dla Ciebie

    3°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio