TERAZ5°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Stacja Czarnocin wróciła do nazwy Wolbórka

KaPie
KaPie śr., 20 stycznia 2010 17:09
Historia zatoczyła koło. Kolejowy przystanek w gminie Będków w powiecie tomaszowskim powrócił do historycznej nazwy Wolbórka. Przez ostatnie ponad 80 lat nosił nazwę Czarnocin, z czym nie zgadzały się władze gminy Będków.

Po wielu interwencjach i usilnych staraniach PKP zgodziło się na zmianę.  O zmianę nazwy starano się 8 lat. W tym czasie zabytkowy budynek dworca, będący w fatalnym stanie, trafił do tomaszowskiego Skansenu Rzeki Pilicy. Tam, po odrestaurowaniu, jest atrakcją turystyczną. Na dawnej stacji Czarnocin - dziś Wolbórce - pozostała tylko stara nieczynna nastawnia.

 

Zmiany w rozkładach jazdy PKP, które pociąga za sobą powrót do dawnej nazwy, sfinansuje gmina Będków.

 

- Z tą stacją związany jest Władysław Reymont. W poczekalni stacji Wolbórka noblista pisał swoje powieści - podkreśla radny Krzysztof Pilarski. - Tutaj zaczynał pracę. Pracując w Rogowie, też często tu wracał. Stąd wyjeżdżał do Łodzi, a także za granicę, m.in. do Paryża czy Rzymu. W niezwykły sposób opisywał Wolbórkę - dodaje radny.

 

W miejscu poczekalni władze Będkowa chcą postawić obelisk z informacją o burzliwych losach stacyjki. Szkoda, że nie powstanie nowy budynek, może pojawiłby się w nim jakiś kolejny noblista.

Podsumowanie

    Komentarze 7

    reklama

    Dla Ciebie

    5°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio