TERAZ 4°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Sejm uchylił immunitet posłowi Ziemi Piotrkowskiej Antoniemu Macierewiczowi (PIS)

PAP
PAP wt., 5 sierpnia 2025 16:50

Sejm we wtorek uchylił immunitet posłowi okręgu nr 10 (Piotrków) Antoniemu Macierewiczowi (PIS). Prokurator zamierza postawić politykowi Prawa i Sprawiedliwości zarzut, że jako szef podkomisji smoleńskiej ujawnił ściśle tajne informacje. Za uchyleniem immunitetu Macierewiczowi było 240 posłów, przeciw 190, a wstrzymało się 9 posłów.

Zdjęcie
Autor: archiwum epiotrkow.pl

Najważniejsze informacje

  • Sejm uchylił immunitet posłowi Antoniemu Macierewiczowi z PIS zarzucającemu ujawnienie ściśle tajnych informacji.
  • Za uchyleniem immunitetu głosowało 240 posłów, przeciw 190, a 9 wstrzymało się od głosu.
  • Prokurator zamierza postawić zarzut posłowi PiS za ujawnienie informacji niejawnych w okresie od 11 kwietnia 2018 do 22 maja 2022.
  • Ujawnienie informacji pochodzących z dokumentów o klauzulach "ściśle tajne", "tajne", "poufne" i "zastrzeżone" zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 5 lat.
  • Podkomisja smoleńska, której Macierewicz był przewodniczącym, złożyła w prokuraturze zawiadomienie o podejrzeniu zamachu na prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz morderstwa pozostałych ofiar katastrofy lotniczej z 10 kwietnia 2010 roku.

„Za” było 155 posłów KO; 31 PSL; 28 Polski 2050; 20 Lewicy; 4 koła Razem i 2 posłów niezrzeszonych. Przeciw uchyleniu immunitetu Macierewiczowi było 178 posłów PiS (11 nie głosowało, w tym prezes partii Jarosław Kaczyński); 5 posłów Konfederacji (9 wstrzymało się); 4 koła Wolni Republikanie i 3 posłów Konfederacji Korony Polskiej.

Wniosek w sprawie wyrażenia zgody na pociągnięcie Macierewicza do odpowiedzialności karnej przekazał do Sejmu na początku lipca br. ówczesny szef MS, prokurator generalny Adam Bodnar. Poinformował wówczas, że prokurator zamierza postawić posłowi PiS zarzut, że jako szef podkomisji smoleńskiej ujawnił ściśle tajne informacje.

Macierewicz pytany we wtorek przez dziennikarzy po zakończeniu tajnej części obrad Sejmu, „czy ujawnienie tajnych informacji było błędem”, odparł, że „nie było tajnych informacji”. – Informuję, że wszystkie tajne informacje zostały przez służby kontrwywiadu wojskowego zdefiniowane jako te, które należy wyeliminować, i ja to zrobiłem – powiedział. Podkreślił, że przekazano mu dokument pokazujący, co może zrobić, co może opublikować za zgodą Służby Kontrwywiadu Wojskowego.

Rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak zaznaczył w poniedziałek, że prokuratura uzyskała dowody wskazujące na uzasadnione podejrzenie, że Macierewicz, będąc funkcjonariuszem publicznym – przewodniczącym Podkomisji do Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego oraz członkiem Komisji Badań Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego – ujawnił w okresie od 11 kwietnia 2018 r. do dnia 22 maja 2022 r. informacje niejawne o klauzuli „ściśle tajne”, „tajne”, „poufne” i „zastrzeżone” oraz informacje, z którymi zapoznał się w związku z pełnioną funkcją.

Chodzi o podanie do publicznej wiadomości informacji pochodzących z dokumentów opatrzonych tymi klauzulami niejawności oraz wyników badań okoliczności i przyczyn zaistniałej w dniu 10 kwietnia 2010 r. katastrofy lotniczej. Czyny te zagrożone są karą pozbawienia wolności do lat 5.

Wniosek ws. uchylenia immunitetu Macierewiczowi trafił do Sejmu na początku lipca. Jak później wyjaśniła rzeczniczka Prokuratora Generalnego prok. Anna Adamiak, był on w części dotyczącej opisu zarzutów jawny, natomiast „z uwagi na zakres informacji, czyli materiału dowodowego, który potwierdza pogląd prokuratora i decyzję, że trzeba przedstawić zarzuty, zawierał informacje o klauzuli »ściśle tajne«, dlatego też uzasadnienie zostało taką klauzulą objęte”.

Tzw. podkomisja smoleńska została powołana na mocy rozporządzenia z 2016 r., które podpisał Macierewicz – wówczas szef MON, a od 2018 r. przewodniczący podkomisji. W kwietniu 2022 r. Macierewicz przedstawił raport z prac podkomisji, który kwestionował ustalenia komisji badania wypadków lotniczych Lotnictwa Państwowego pod przewodnictwem Jerzego Millera. Podkomisja złożyła też w prokuraturze zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa zamachu na prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz morderstwa pozostałych 95 osób podróżujących Tu-154 10 kwietnia 2010 r.

Po objęciu władzy przez obecny rząd tzw. podkomisja smoleńska została rozwiązana. W styczniu 2024 r. został powołany zespół ds. oceny jej funkcjonowania. W październiku ub.r. resort obrony zaprezentował raport zespołu; w związku z działaniami podkomisji do prokuratury skierowano 41 zawiadomień o możliwości popełnienia przestępstwa, w tym 24 przez Macierewicza i 10 przez b. szefa MON Mariusza Błaszczaka.

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 52

    reklama

    Dla Ciebie

    4°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio