- Wczoraj do południa dyżurny piotrkowskiej policji przyjął zgłoszenie o rozboju na 34-letnim mieszkańcu gminy Łęki Szlacheckie. Funkcjonariusze ustalili, że pokrzywdzony około godziny 10.30 udał się do sklepu w pobliskiej miejscowości. Po zrobieniu zakupów, kiedy chciał odjechać rowerem, stojący przed sklepem (znany mu) mężczyzna zaczął go bić rękoma po głowie, doprowadzając do stanu nieprzytomności. Kiedy 34-latek odzyskał świadomość i wrócił do domu zauważył, że z jego kieszeni został skradziony telefon komórkowy i kilkadziesiąt złotych - mówi asp. sztab. Małgorzata Mastalerz z KMP w Piotrkowie.
Poinformowani o zdarzeniu policjanci namierzyli i zatrzymali podejrzewanego o dokonanie rozboju 40-latka, który jak się okazało, miał we krwi 2,5 promila alkoholu.
W mieszkaniu mężczyzny znaleziono skradziony telefon. 40-latek przebywa w areszcie. Za rozbój grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Komentarze 5