TERAZ6°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Przepił towar, który miał dowieźć na Słowację

RaRoz
RaRoz śr., 15 lipca 2009 15:48
Zamiast dostarczyć towar na Słowację, handlował nim na własną rękę. Mowa o kierowcy, który uprowadził tira wraz z załadunkiem i za pieniądze zdobyte ze sprzedaży kradzionego towaru popijał alkohol w okolicznych barach. Trwało to przez 10 dni. Gdyby nie tomaszowscy policjanci, którzy zatrzymali zaradnego kierowcę, trwałoby to pewnie jeszcze dłużej.

Szczegóły dotyczące zdarzenia przekazała podkom. Katarzyna Dutkiewicz z Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie.


- Dyżurny Policji 14 lipca około godziny 16:00 otrzymał informację o zaginięciu ciężarówki wraz z kierowcą. Tir załadowany był poduszkami meblowymi. Funkcjonariusze ustalili, iż poszukiwany pojazd zaparkowany jest w okolicy jednego z barów przy trasie DK8. Kierowcy jednak nigdzie nie było. Po krótkich poszukiwaniach kierowca został odnaleziony we wsi Zawada. Okazał się nim 39-letni mieszkaniec Włodawy, który od 10 dni spożywał alkohol w okolicznych barach. Kiedy brakowało mu pieniędzy na alkohol, sprzedawał towar, który przewoził w samochodzie. Ponadto zdążył sprzedać około 600 litów oleju o wartości 2000 zł, na taką samą kwotę sprzedał poduszki z załadunku. Mieszkaniec Włodawy w chwili zatrzymania miał ponad 1 promil alkoholu w organizmie.

Podsumowanie

    Komentarze 0

    reklama

    Dla Ciebie

    6°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio