TERAZ5°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Pożar w warsztacie samochodowym (zdjęcia)

A.Stańczyk
Aleksandra Stańczyk czw., 29 stycznia 2015 09:39
W nocy z środy na czwartek doszło do pożaru w warsztacie samochodowym przy ul. Dworskiej w Piotrkowie. Prawdopodobnie było to podpalenie.
Zdjęcie 1: Pożar w warsztacie samochodowym (zdjęcia)

1 z 16

Autor: fot. MW
Autor zdjęcia: fot. MW
Zdjęcie 2: Pożar w warsztacie samochodowym (zdjęcia)

2 z 16

Zdjęcie 3: Pożar w warsztacie samochodowym (zdjęcia)

3 z 16

Zdjęcie 4: Pożar w warsztacie samochodowym (zdjęcia)

4 z 16

Zdjęcie 5: Pożar w warsztacie samochodowym (zdjęcia)

5 z 16

Zdjęcie 6: Pożar w warsztacie samochodowym (zdjęcia)

6 z 16

Zdjęcie 7: Pożar w warsztacie samochodowym (zdjęcia)

7 z 16

Zdjęcie 8: Pożar w warsztacie samochodowym (zdjęcia)

8 z 16

Zdjęcie 9: Pożar w warsztacie samochodowym (zdjęcia)

9 z 16

Zdjęcie 10: Pożar w warsztacie samochodowym (zdjęcia)

10 z 16

Zdjęcie 11: Pożar w warsztacie samochodowym (zdjęcia)

11 z 16

Zdjęcie 12: Pożar w warsztacie samochodowym (zdjęcia)

12 z 16

Zdjęcie 13: Pożar w warsztacie samochodowym (zdjęcia)

13 z 16

Zdjęcie 14: Pożar w warsztacie samochodowym (zdjęcia)

14 z 16

Zdjęcie 15: Pożar w warsztacie samochodowym (zdjęcia)

15 z 16

Zdjęcie 16: Pożar w warsztacie samochodowym (zdjęcia)

16 z 16

Informację o pojawieniu się ognia piotrkowscy strażacy otrzymali o godz. 3.45 w nocy. - Zostaliśmy zaalarmowani, że pali się budynek metalowego garażu i zagrożone są stojące obok samochody. Po przyjeździe na miejsce, okazało się, że garaż objęty jest płomieniami, również część samochodów zajęła się ogniem - mówi młodszy brygadier Maciej Dobrakowski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej PSP w Piotrkowie.

Strażacy nie tylko gasili pożar, ale zabezpieczali również budynek Urzędu Celnego, który znajduje się w pobliżu warsztatu. - Uszkodzone zostały elementy pokrycia dachowego, popękały szyby w oknach. W działaniach brały udział 3 zastępy Straży Pożarnej, 12 strażaków oraz policja – dodaje rzecznik.

Wstępnie straty oszacowano na 150 tys. zł, a uratowane mienie na 500 tys. Jak informują strażacy, do pożaru mogło dojść w wyniku podpalenia.

 

fot. PK

Podsumowanie

    Komentarze 12

    reklama