TERAZ18°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Ponad 250 osób bawiło się z HARC-em

MaWag
MaWag sob., 12 kwietnia 2014 20:43
29 patroli, z Piotrkowa, Warszawy, Inowłodza, Radomska, Woli Krzysztoporskiej, Spały i Opoczna wzięło dziś udział w zorganizowanej przez Stowarzyszenie Przyjaciół Dzieci i Młodzieży HARC grze miejskiej, nawiązującej do okupacyjnej historii Piotrkowa.
Zdjęcie 1: Ponad 250 osób bawiło się z HARC-em

1 z 9

Autor: foto: Agawa
Autor zdjęcia: foto: Agawa
Zdjęcie 2: Ponad 250 osób bawiło się z HARC-em

2 z 9

Zdjęcie 3: Ponad 250 osób bawiło się z HARC-em

3 z 9

Zdjęcie 4: Ponad 250 osób bawiło się z HARC-em

4 z 9

Zdjęcie 5: Ponad 250 osób bawiło się z HARC-em

5 z 9

Zdjęcie 6: Ponad 250 osób bawiło się z HARC-em

6 z 9

Zdjęcie 7: Ponad 250 osób bawiło się z HARC-em

7 z 9

Zdjęcie 8: Ponad 250 osób bawiło się z HARC-em

8 z 9

Zdjęcie 9: Ponad 250 osób bawiło się z HARC-em

9 z 9

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

Ponad 250 dzieci, młodzieży i dorosłych przemierzało miasto, odwiedzało specjalnie zorganizowane punkty kontaktowe i  rozwiązywało przygotowane dla nich zadania. Grę z wynikiem pozytywnym ukończyło aż 20 patroli. Najlepszym okazał się patrol…

 

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ

Wiele pozytywnego zamieszania wprowadziło w sobotę na ulice Piotrkowa Stowarzyszenie Przyjaciół Dzieci i Młodzieży HARC. A wszystko za sprawą gry miejskiej, nawiązującej do okupacyjnych losów Piotrkowa, w której udział wzięło w sobotę, 12 kwietnia, ponad 250 osób, dzieci, młodzieży i dorosłych. 29 patroli z Piotrkowa, Warszawy, Inowłodza, Radomska, Woli Krzysztoporskiej, Spały i Opoczna, przemierzało pieszo miasto, odwiedzało specjalnie zorganizowane na potrzeby gry punkty kontaktowe i rozwiązywało przygotowywane dla nich zadania. Najlepszym okazał się patrol „Wesoły batalion”. Drugie miejsce zajęła drużyna „Dream Team”, a trzecie „Nurmi”.

Stroje z epoki i BRDM-2
Od strony organizacyjnej w grze wzięło udział 50 członków Stowarzyszenia, odpowiednio przebranych i ucharakteryzowanych. Na rynku Starego Miasta, gdzie impreza się rozpoczęła oraz na punktach kontaktowych, byli obecni niemieccy oficerowie i żandarmeria z psami, Żydzi z getta, a także żołnierze Armii Czerwonej. Do inscenizacji wykorzystano również oryginalny pojazd opancerzony BRDM-2.   

16 punktów kontaktowych i 12 kart z pamiętnika
Tegoroczna gra nie należała do łatwych. Głównym zadaniem uczestników imprezy było odgadnięcie hasła, które brzmiało - Jest rzecz w życiu narodów, która jest bezcenną, jest to honor. Hasło to było sprytnie ukryte na kartach pamiętnika, które to karty z kolei uczestnicy gry musieli odnaleźć, odwiedzając wspomniane punkty kontaktowe, rozlokowane na terenie miasta. Lokalizacja punktów ściśle nawiązywała do okupacyjnych dziejów miasta. Była więc i strażnica w getcie na Starym Mieście, szpital polowy w schronie przy ul. Sienkiewicza, siedziba gestapo przy ul. Żeromskiego, konspiracyjny łącznik w kolejowym Pekinie, duch gen. Grota Roweckiego na cmentarzu wojennym czy placówka Arbeitsamt’u. Dla utrudnienia zadania organizatorzy przekazując uczestnikom informacje o kolejnych punktach posługiwali się nazwami ulic, obowiązującym w Piotrkowie podczas okupacji. – Jest to gra opierająca się na historii miasta Piotrkowa. Chcemy dzisiaj uczestnikom naszej gry tę historię przybliżyć. Młodzież jej nie pamięta, a sądzę, że warto jej o niej opowiedzieć w na tyle ciekawej formie, żeby ich zainteresowała, zaintrygowała, zainspirowała i aby dotarło do młodych ludzi jak najwięcej informacji, co w tym naszym mieście podczas okupacji się działo – mówił tuż po wyruszeniu patroli Marcin Jończyk, prezes Stowarzyszenia HARC. – W tym roku gra została przygotowana na dużo wyższym poziomie niż w roku ubiegłym. Nieco się boję, że mało patroli ją ukończy, zaliczając od początku wszystkie punkty kontrolne i wykonując wszystkie zadania. Gra jest skomplikowana, wymaga myślenia, analizowania różnych sytuacji, ale przede wszystkim wymaga znajomości historii, co stanowi kluczowy element. Mam nadzieję, że patrole sobie poradzą.

Grę z wynikiem pozytywnym ukończyło 20 patroli.


Przede wszystkim edukacja
Dzisiejsza gra miejska to już kolejne tego rodzaju przedsięwzięcie zorganizowane przez Stowarzyszenie HARC. Przypominamy, że w ubiegłym roku HARC był pomysłodawcą gry „Piotrków międzywojenny”, która spotkała się z dużym uznaniem, a której uczestnicy mieli za zadanie odnaleźć porwanego prezydenta Kazimierza Szmidta. – Staramy się przekazywać młodym ludziom, i nie tylko młodym, wiedzę z zakresu historii naszego miasta, miasta w którym razem żyjemy, rozwijamy się, w którym mam nadzieję zostaniemy do końca naszych dni. Chcemy, żeby ta wiedza piotrkowian była jak największa, a poprzez organizację takich gier spełniamy nasze cele statutowe, które dla nas są niezwykle istotne, a stanowi je edukacja młodzieży – mówił Marcin Jończyk.  
 
Warto jeszcze wspomnieć, że do dzisiejszej zabawy, jako obserwatorzy, włączyli się członkowie delegacji z miasta partnerskiego Równe na Ukrainie, właśnie odwiedzający Piotrków.  

Agawa

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 3

    reklama