Do zdarzenia doszło wieczorem ok. 23:00, na miejscu pojawili się policjanci i strażacy, którzy ugasili ogień.
- Prowadzone są czynności mające na celu zatrzymanie sprawcy tego zdarzenia – powiedziała nam st. post. Edyta Daroch z Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie.
Właściciele szacują straty na kilka tysięcy złotych.
Z naszych informacji wynika, że sprawców podpalenia mogło być kilku.
art. 164 § 1 „Kto sprowadza bezpośrednie niebezpieczeństwo zdarzenia określonego w art. 163 § 1, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8; jeżeli sprawca działa nieumyślnie to grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 3.
Komentarze 17
25.10.2024 17:47
samozapłon...
24.10.2024 19:03
To wydarzenie miało miejsce 11.10.24 (piątek ) po 23.00 , w nocy nie grzeje więc nie było samozapłonu ?
24.10.2024 07:05
No dziwne że podpalili i uciekli.To co mieli podpalić i czekać?
23.10.2024 16:48
Od haka się zajęło
23.10.2024 16:02
Mózgi u tych idiotów wielkości orzecha.