TERAZ0°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo zła
reklama

Planowe zwycięstwo Piotrkowianina

K.Budny
K.Budny sob., 16 kwietnia 2016 23:39
Niespodzianki nie było, pierwszoligowy Piotrkowianin pewnie pokonał we własnej hali ostatni zespół w grupie B, MOSiR Bochnia 31:18 (15:9) i utrzymał pozycję lidera swojej grupy. Do końca sezonu pozostały już tylko cztery spotkania.
Zdjęcie

Początek spotkania należał do gospodarzy, którzy po pięciu minutach prowadzili 3:0, Piotrkowianin utrzymywał co najmniej dwupunktowe prowadzenie do 17 minuty, wtedy gościom udało się wyrównać, przy stanie 7:7 trener piotrkowskiego zespołu Rafał Przybylski poprosił o przerwę, jego zawodnicy zastosowali się do instrukcji i ponownie odskoczyli swoim rywalom, trzy razy z rzędu do bramki rywala trafił Piotr Swat, najpierw wzorowo wykonał rzut karny, a później dwukrotnie wykończył kontry swojego zespołu. Pierwsza część spotkania zakończyła się wynikiem 15:9.

 

W drugiej połowie Piotrkowianin systematycznie powiększał przewagę i niewiele brakowało, a zdobyłby dwa razy więcej bramek niż jego rywal. Ostatecznie to spotkanie zakończyło się wynikiem 31:18.

 

- O pierwszych dwudziestu minutach powinniśmy jak najszybciej zapomnieć, ponieważ zaczęliśmy ten mecz bardzo słabo, w drugiej połowie wyglądało to dużo lepiej. Z zespołami z dolnej części tabeli, zawsze trudno się gra, najważniejsze, że wygraliśmy i nikomu nic się nie stało – powiedział Rafał Przybylski, trener Piotrkowianina.

 

- Każdy następny mecz będzie trudniejszy ponieważ, nie możemy pozwolić sobie na stratę punktów, musimy być wyjątkowo skoncentrowani i w każdym zamierzamy walczyć o komplet punktów – podsumował Piotr Swat, najskuteczniejszy w tym meczu zawodnik Piotrkowianina.

 

W tym sezonie Piotrkowianin rozegra jeszcze cztery spotkania, najbliższe 23 kwietnia z SPR-em Tarnów. W tej chwili piotrkowski zespół ma cztery punkty przewagi nad drugą Olimpią Piekary Śląskie.

 

MKS Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 31:18 (15:9) MOSiR Bochnia

 

MKS Piotrkowianin Piotrków Trybunalski: Banisz, Procho, Pietruszka – Swat 8/3, Iskra 5, Zinchuk 4, Pacześny 3, Góralski 3, Jankowski 2, Wędrak 2/1, Pakulski 2, Chełmiński 1, Pożarek 1, Szczukocki

 

MOSiR Bochnia: Węgrzyn – Najuch 5/1, Nowak 4, Zubik 3, Pach 2, Budziosz 2, Bujak 1, Janus 1.

Podsumowanie

    Komentarze 11

    ~januszek (gość)

    17.04.2016 15:58

    Bo młodzi zawodnicy nie prezentują tego poziomu, co zawodnicy składu podstawowego. Ogranie meczowe nic tu nie pomoże, bo pewnego poziomu nie przeskoczą, a w perspektywie ekstraklasa. Mecz się odbył i zakończył zwycięstwem Piotrkowianina.


    ~Super (gość)

    17.04.2016 15:41

    Super mecz pelna hala mila atmosfera doping fajny. mi sie podoba :)



    ~gość n (gość)

    17.04.2016 10:55

    Bo trener nie ufa młodym zawodnikom. Tylko kiedy oni mają zdobywać ogranie meczowe gdy im się tego nie umożliwia



    ~obiektywny piotrkowianin (gość)

    17.04.2016 09:17

    Apel do spikera zawodów - zróbcie coś z tą prezentacja składu naszego zespołu bo nie idzie tego słuchać. Z góry dzieki.



    ~obiektywny piotrkowianin (gość)

    17.04.2016 09:10

    Fajerwerków może nie bylo ale pewne kolejne zwycięstwo, w takich meczach liczą się tylko dwa punkty... Zgodzę się z przedmówcą , mogli pograć troche dluzej zmiennicy ale nie czepiam się trenerzy widza chłopaków na treningach i wiedza na kogo mogą liczyć.Szkoda ze nam wypadł Surosz i Wojnowski bo pewnie zwycięstwo byłoby okazalsze.


    reklama

    Dla Ciebie

    0°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio