TERAZ1°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Piotrków: Groził bombą, żądał okupu

MaWag
MaWag czw., 8 września 2011 12:34
Poinformował o podłożeniu bomby w szpitalu i zażądał okupu. Dowcipniś za głupi żart może trafić za kratki nawet na 10 lat.
Zdjęcie
Autor: fot. policja

O rzekomym podłożeniu ładunku wybuchowego w placówce przy Rakowskiej w Piotrkowie policję poinformowała dyspozytorka pogotowia, która chwilę wcześniej odebrała telefon od potencjalnego bombiarza. - Na miejsce niezwłocznie skierowano policyjne patrole. Po sprawdzeniu budynków na terenie szpitala informacja o bombie nie została potwierdzona. Kiedy policjanci sprawdzali obiekt, ten sam mężczyzna zadzwonił do dyspozytorki pogotowia i zażądał 15 tys. zł, które miały być złożone na jednym z przystanków w powiecie. Funkcjonariusze szybko ustalili personalia i miejsce zamieszkania mężczyzny i ok. 22.30 zatrzymali ukrywającego się w zaroślach 26-letniego mieszkańca gminy Ręczno -  mówi asp.sztabowy Małgorzata Mastalerz, rzecznik prasowy KMP w Piotrkowie.

Jak się okazało, mężczyzna tego samego dnia około godziny 20.00 powiadomił także policję w Radomsku o podłożeniu bomby w jednej ze szkół na terenie Przedborza. Mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie.

Dzisiaj odpowie na pytania śledczych. 26-latek może odpowiedzieć za narażenie życia wielu osób i usiłowanie wymuszenia rozbójniczego, za co kodeks karny przewiduje karę nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Podsumowanie

    Komentarze 6

    reklama

    Dla Ciebie

    1°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio