TERAZ5°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Piotrków: Gazownia wycięła prywatne drzewa

Dziennik Łódzki czw., 26 marca 2009 12:14
Paweł Wróbel z Piotrkowa i jego rodzina byli w szoku, gdy pewnego dnia pojechali na własną łąkę i odkryli, że 52 olchy zostały wycięte. Po zgłoszeniu sprawy policji, szybko wyszło na jaw, że za wycinkę odpowiedzialny jest zakład gazowniczy, który porządkował teren wzdłuż gazociągu wysokiego ciśnienia.
Zdjęcie
Autor: www.dziennik.lodz.pl

- Kierownik gazowni stwierdził, że dostali pozwolenie od Nadleśnictwa Piotrków, bo to jego teren. Nie sprawdzili jednak, że po drodze jest nasza działka - oburza się właściciel łąki. I zażądał 20 tys. zł odszkodowania za bezprawne wycięcie drzew. Zamierza też żądać pieniędzy za dzierżawę terenu pod gazociąg, o którego istnieniu wcześniej nawet nie wiedział.

Gazownia do wypłaty odszkodowania się nie kwapi. - Działaliśmy w dobrej wierze. Z dokumentów, które przejęliśmy wraz z gazociągami, wynikało, że to teren Lasów Państwowych, a mieliśmy z nimi umowy, uprawniające nas do wycinki drzew - mówi Bogusława Gutowska z łódzkiego oddziału Mazowieckiej Spółki Gazowniczej.

W najbliższy poniedziałek Sąd Rejonowy w Piotrkowie ma zdecydować, czy na wniosek pokrzywdzonego sprawą powinna zająć się prokuratura. Śledczy odmówili wcześniej wszczęcia dochodzenia, uznając, że nie ma dowodów, że pracownicy gazowni umyślnie spowodowali szkodę. Z dokumentacji służbowej, którą posiadali, miało bowiem wynikać, że działają zgodnie z prawem, bez zamiaru wyrządzenia szkody...


Marek Obszarny  POLSKA Dziennik Łódzki

Podsumowanie

    Komentarze 3

    reklama

    Dla Ciebie

    5°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio